18-latek wpadł w poślizg, potrącił przechodnia i z impetem uderzył w słup

Zastanawiam się, czy jeśli zdarzyłoby się to 60 latkowi... to Wasze komentarze były by tego typu" za stary nie nie jezdzi" , ludzie opanujcie się ... i nie pisze tak jak by jecha lo 1 auto na godzinę, lecz wypadki chodza po ludziach... moglo śię to zdarzyć każdemu... akurat był to 18 -latek, i myslę że wie co zrobił poniesie konsekwencje a także trzeba miec na uwadze że my ludzie uczymy się na błędach. I prosze nie obrażajmy nikogo ani 18 latków ani nikogo... po prostu troche współczucia nikomu nie zaszkodzi ...

przykro czytać takie kome
Halo, momencik !
Szklanka na drodze to wyzwanie dla doświadczonego kierowcy, to fakt...aaale jak się nie musi to się nie jedzie, jak jest się młodym i nie ma się doświadczenie to tym bardziej, a jak jest ograniczenie 50km/h i jest śnieg i lód to się nie jedzie 50km/h tylko 20 albo 30, ale takie 18latki o tym nie wiedzą! i robią sobie krzywdę i innym ! Zimowe opony, kontrola trakcji, abs przy takich warunkach wspomogą ale nie pomogą jak się fizyki nie uczyło !

Szklanka nie zrobiła się tam w 5 sekund. Przed nim jechały tą drogą inne samochody i jakoś tamci kierowcy bezpiecznie wrócili do swoich domów. Ten nie wrócił bo albo nie potrafił jeździć, albo po prostu zapier!@# ile fabryka dała, co skończyło się utratą panowania nad pojazdem i potrąceniem bogu ducha winnego pieszego. Tyle w temacie. Tak piszesz jakby po Podhalu jedno auto przejeżdżało na godzinę i to akurat to, które się rozbiło. Użyj rozumu.

obserwator
G*** wiesz a gadasz.... nawet dla doświadczonego kierowcy "szklanka na drodze" to wyzwanie, nie obrażaj nikogo...
Ludzie zastanówcie się , biję od Was tylko zlość, wredność... zastanówcie się nad tym jak kogoś obrażanieccie.
Tutaj zarówno kierowca i potrącony są pokrzywdzeni. To wypadek i zycze zdrowia.
A Wy ludzie nim zaczniecie kompętowąć pomyślcie o swoim życiu i losie.. bo może cię pojawić na miejscu jednego albo drugiego.

obserwator !
nie życz drugiemu co Tobie nie miłe !!!

Tyle w temacie .

wypity był ???

Poszkodowanemu życzę szybkiego powrotu do zdrowia i puszczenie g*** z torbami.

KTT i wszystko jasne

Fatalnemu zbiegowi okoliczności lubi pomagać brak doświadczenia, ułańska fantazja, czasem taki czy inny gaz, a czasem zwyczajny pech. Poszkodowanemu współczuję bólu i cierpienia.

...bo 18 lat to jeszcze nie dorosłość, najwyżej papierowa.

KTT :)

Znowu 18-latek.

I znowu 18-latek. Kolejny DOŚWIADCZONY kierowca po kursie i egzaminie w Nowym Targu. Statystyki mówią same za siebie. Rano Gliczarów (też 18-latek), potem Poronin. Rewelacja. Jeszcze chwila i strach będzie po chodniku iść. Gratuluję!