Delegacja młodych mieszkańców Orawy zakolędowała i złożyła życzenia świąteczne arcybiskupowi Markowi Jędraszewskiemu.
W prezencie przywieźli miód. - – Gdyby Wos grypa chyciła, pić kielo wlezie – poradzili metropolicie.Orawianie wyjaśnili, że odwiedziny z bożonarodzeniowymi życzeniami są ich tradycją – wcześniej odwiedzali kard. Stanisława Dziwisza, teraz przybywają do abpa Marka Jędraszewskiego. Wyznali, że byli także w zeszłym roku, ale metropolity nie zastali. Na sugestię arcybiskupa, że trzeba zadzwonić i się umówić to wtedy na pewno będzie obecny, odpowiedzieli z uśmiechem, że „kolędnicy się nie zapowiadajo ino przychodzo”.
Następnie serdecznie zaprosili arcybiskupa, aby odwiedził Orawę, po czym zaśpiewali po góralsku. – Niech Pan Jezus błogosławi Wam, Waszym rodzinom, całemu zespołowi. Dziękuję za tę wspaniałą niespodziankę – mówił z radością metropolita krakowski.
Źródło: Kuria Metropolitarna w Krakowie, r/
Zrób lepiej coś pożytecznego a nie ciągle sie uzalać :D masakra ludzie z Wami.. tak narzekacie na wszystko ze żyć wsród was sie nie chce.