Czytelnik proponuje rozwiązanie problemu korków w Nowym Targu

@Szofer. Masz racje, po wybudowaniu nowej zakopianki będzie świetna okazja żeby obecną zakopiankę podłączyć do miasta w wielu punktach i rozładować korki. Np. Aleja Solidarności aż sie o to prosi (byłby genialny skrót z Szaflarskiej od bloków wprost w rejon dworca autobusowego). Tak samo od ulicy Wojska Polskiego powinno byc te pare metrów jeszcze połączenie do "ślimaka". Dzieki temu już korek na Szaflarskiej będzie znacznie mniejszy. Wiele nie trzeba, połączyć własnie kilka tego typu miejsc teraz za kilka lat, jak obecna zakopianka stanie się drogą miejską. A nowa zakopianka będzie szła bokiem całkiem. To może być szansa dla tego miasta na "przetkanie" takich miejsc i upłynnienie ruchu.

A jak to jest, że na światłach na Szaflarskiej potrafią być włączone w jednym momencie dla wszystkich kierunków same czerwone? Tak jest na skrzyżowaniu z Wojska Polskiego i zdaje sie, że podobnie działa na skrzyżowaniu z Podtatrzanska. Niby tylko te 2-3 sekundy, ale pytam sie po co maja wszyscy stać i patrzeć na siebie, skoro juz by można jechać/iść ??

Hmm mi się wydaje iż większym problemem z zakorkowaniem jest wyjazd spod Nowego Kościoła Królową Jadwigi aż do ronda i właśnie kierunek Ludźmierska. Tu bym raczej szukał rozwiązania, bo tu się stoi nieraz od rynku prawie, jeden mega korek a nie tam jak czytelnik proponuje, fakt w godz szczytu np ok 15/17 od kombinatu trza stać, ale to jest jakiś czas etapowo to wychodzi, w miarę się rozładuje, a od Dekady w stronę Ludźmierza 80% w godz z 7-18 stoi się dłudo i dokładnie!

Proponuję odblokować kolejową z obu stron i podniesienie dyskusji do poważnych .pozdrawiam

Korki to wynik lenistwa. Ludzie są tak leniwi, że nie chce im się podejść kilkaset metrów do sklepu, albo podejść do przystanku i jechać autobusem. Walczmy z lenistwem, a korki znikną!

Proszę portal "podhale24" o nie siane histeri. Ten pseudo korek w największym swoim wymiarze osiąga może 15 minut. To jest maxxxxx !
Te 15 minut to apogeum gdzie po sylwestrze wszyscy wracają z białki i zakopanego oblegających n.t. O tym sławnym korku (max 6 min) już krążą legendy. Każdemu sfrustrowanemu proponuje włączyć stoper i zobaczyć ile czasu tak naprawdę traci. Rozumiem że w stojącym aucie się dłuży ale brak świadomości upływającego czasu zastępować roszczeniami ?
Każde cywilizowane miasto inwestuje teraz w ścieżki rowerowe i komunikacje miejską a u nas to pieszy czy rowerzysta jak śmieć traktowany przez władzę i kierowców. Taka Druga kategoria człowieka.Bycie zdanym na MZK to porażka. Nie wspomnę o wieśniakach w swoich bolidach co nawet przejścia dla pieszych nie dostrzegają.
Aby na ludźmierskiej upłynnić ruch wystarczy pogonić tych dobrodziejów co to wpuszczają z dróg podporządkowanych. Taki dobrodziej potrafi czasem zatrzymać około 20 samochodów w kolumnie aby wpuścić 1 lub 2 samochody.
Dla jasności, jeżdżę ludźmierską codziennie w najgorszych godzina, czyli przed 8, o13, i w ten niby mega korek o 16 gdzie kombinat wraca hurtem.

proste i tanie rozwiązanie na już POPIERAM
skuteczne od zaraz i proste.

Zostawcie autka w domu i te 500 m do pracy,sklepu,(po litr mleka,chleb) z buta i po korkach.

Aleje 1000 lecia = 1000 m x 1000 minut

W Nowym Targu wszystkie drogi prowadzą przez aleje i tylko obwodnice ratują sytuacje.

Dobry pomysł!
Zrobienie kładki nad drogą zaraz przy rondzie koło Dekady znacznie przyśpieszyło by przejazd. Przechodzi tam dużo ludzi i znacznie spowalniają przejazd od ul Mickiewicza

jak jeżdże tam o 2 w nocy to korków niema..wszystko jest kwestią czasu...

Dopóki nie powstanie nowy odcinek Zakopianki Rdzawka - Nowy Targ, to nie ma co liczyć że jakimiś tam sposobami korki w mieście znikną. Owy odcinek powinno się przedłużyć Od "Maka" do Sortowni IB, a nie kończyć przy Szaflarskiej i to jeszcze za kawałek dalej rondem. To aż prosi się o zatkanie w szycie. Z tego co widziałem nie ma takich planów a miejsce w MPZP jest zostawione. Wtedy można by Zakopiankę w Nowym Targu trochę usprawnić.
1. Przywrócenie skrzyżowania Zakopianka-Kolejowa,
2. Przywrócenie Skrzyżowania Kolejowa-Aleje
3. Przystosowanie Kolejowej do większego ruchu samochodów od Alei do ul. Krótkiej
4. Zamknięcie wjazdu w ul. Kr. Jadwigi od ronda Leonarda i przywrócenie Skrzyżowania z Zakopianką, przeniesienie postoju taksówek na dworzec, oraz przebudowa postoju na ulicę Jadwigi i włączenie w obecne miejsce w rodno przy Dekadzie
5. Połączenie Rynku przez ul. Parkową z osiedlem Tobruku i wpięcie w ul. Nadmłynówkę
6. Połączenie ul. Nadmłynówka z ul. Grel

Inaczej dużo samochodów musi korzystać z przejazdu pod Zakopianką w Alejach jadąc z zachodu na wschód i odwrotnie co doprowadza to zatkania Alei w szczycie. Z przejazdem kolejowym nie ma co dużo robić - mało miejsca. Obwodnica rozładuje w części Ludźmierską, Skrzyżowania rozładują Aleje i będzie co najmniej płynna jazda a nie stanie w korku. Ruchu samochodów się nie pozbędziemy w racji hiper- i supermarketów oraz powstających i obecnych galerii handlowych.

Do Burok
niestety zlikwidować całkowicie nie można, ale chociaż czasowe światła dla pieszych...Niech wcisną guziczek, zaczekają chwilkę na zielone, uzbiera się pieszych więcej i dopiero przechodzą. W tym miejscu dosłownie zrobił się deptak a nie przejście dla pieszych.

Raz zdobyć się na drastyczny ruch - wyburzyć wszystkie nielegalne zabudowy zapsiałego niby miasta , poszerzyć już dwupasmowe drogi wschód - zachód i nie będzie problemu.

Male rondo zamiast świateł przy leclercu. Przedluzenie Parkowej pod zakopianka i dalej wzdluz Dunajca do ludzmierza

Pamiętam jak budowano aleje i zakopiankę - partia robi plac defilad , komu zakopianka dwupasmowa -- jedna fala krytyki.
Aleje miały kończyć se za NZPS i bezkolizyjny przejazd kolejowy a zakopianka podciągnięta na koniec Niwy.
Że te wredne komuniści nie zrobili -umiemy krytykować ale 30 lat od transformacji nic nie zrobiono.
Na zakopiankę trzeba wyciąć pół Boru a aleje nie ma możliwości przedłużyć bo pozmieniano plany .
PRL coś próbował zrobić lepiej czy gorzej ale coś robili a dzisiaj tylko dyskutują co by jeszcze sprzedać jak dług i płótno w kieszeni.

1. KOMUNIKACJA MIEJSKA! Korki nie znikną jeżeli w mieście nie będzie sprawnej, punktualnej i często jeżdżącej w każde dni tygodnia oraz do późnych godzin komunikacji miejskiej. Jeżeli taka będzie, uwzględniająca też dalej położone miejscowości jak Białka czy Czarny Dunajec to wiele osób przesiądzie się do tańszych autobusów.

2. Musi powstać nowa zakopianka, a obecna dwupasmówka musi się stać zwykłą miejską drogą ze skrzyżowaniami z Kolejową, Królowej Jadwigi czy Podtatrzańską.

3. Ludźmierska musi mieć obwodnicę i oby się udało pozyskać na to środki, których nie wykorzystał Chochołów na obwodnicę.

4. Musi powstać droga od węzła nowej zakopianki przy castoramie aż do Niwy.

Problem leży zupełnie gdzie indziej, następstwem którego są korki w rejonie Dekady i skrzyżowania Kilińskiego z Alejami. Zacznę od początku. Przepływ samochodów nastawiony jest na tranzyt wschód - zachód tzn od ronda Jana Pawła z Alejami w kierunku Ludźmierz (Czarny Dunajec). Na skrzyżowaniu Aleja z Szaflarską kierunek Dekada poprzez długi cykl świateł ogromna liczba pojazdów jedzie w kierunku Dekady, cześć kierunek Ludźmierz, garstka kierunek Kraków (no chyba że jest okres wakacyjny lub ferie lub długi weekend). Skrzyżowanie Aleja z Kopernika ma nieziemsko długi cykl i przepuszcza rzekomo poprzez tzw zieloną falę wszystkie pojazdy w kierunku Dekady. I tu pojawia się zasadniczy problem. Od skrzyżowania przy Dekadzie w kierunku Leclerca tworzy się korek przez co samochody od ul. Klińskiego nie mogą się włączyć na Aleję w kierunku Leclerca i wszystko na rondzie przy Królowej Jadwidze stoi. Na tym cierpią uczestnicy ruch ul. Królowej Jadwigi praktycznie od Zus-u ze skrzyżowaniem przy Buy&Fly oraz Kilińskiego od Kolejowej. Idąc dalej następnym problemem jest zamknięcie nawrotki na Zakopiance na wysokości ul Parkowej i Bohaterów Tobruku przez co wszyscy co chcą od ul. Kolejowej jechać na Zakopana muszą pchać się na Aleję i je zapychać. W tej kwestii dobrze by było utworzyć bezpieczne rondo na ul. Kolejowej z Alejami. Ruch by się znacznie rozproszył praktycznie w każdym kierunku. Kierowcy jadący od Zakopanego chcący jechać do Rynku omijali by rondo przy Dekadzie. Małymi kroczkami i wspólnymi pomysłami można otworzyć i udrożnić nasze miasto.

Ja myślę, że bardziej potrzebne jest rozładowanie korka w stronę Leclerca a nie z powrotem.

.. a ja proponuje po drodze ze 3 ronda... Niech się autka troihe pokręcą to i interes w Dekadzie stanie... Może się niektórym deczydentom naleje, że w centrum nie ma miejsca na ByFlaye, z racji smogu i ciasnoty...

Proste rozwiązania są w zasięgu ręki, wystarczy tylko chcieć. Pan Tomek ma raje. Podobnie łatwo można by wyeliminować inny problem w centrum - ul. Krzywa zaślepiona donicami, które sprawiają że ciężarówki z dostawą do sklepów zamiast śmignąć na wprost na Królowej Jadwigi wycofują między idącymi ludźmi aż do Długiej. Było tam już jakieś potrącenie staruszki chyba w tamtym roku. Po co te doniczki?

Malkontenci twierdzą, że niewiele to pomoże, tylko obwodnica itd. Ale jest to tanie rozwiązanie i szybkie do realizacji. Pięć, dziesięć podobnych małych usprawnień za niewielkie pieniądze to już będzie WIELKA sprawa.

popieram pana

Ma pan racje

ja proponuje jescze estakade żeby nie zamykac drogi przez tory tylko w tynelu niech se pociąg leci a ludzie jadą prosto po moscie (estakadzie )

Świetny pomysł nawet jeśli upłynni ruch tylko na tym skrzyżowaniu. A co myślicie o tym:
1. połaczyć drogę od dworca PKP z Podtatrzańską, tak żeby wskakiwać na Zakopiankę przy Skalnym Dworku, i/lub
połączyć Składową z Zakopianką gdzieś na wysokości Marimexu-Opla.
2. Połączyć Kolejową po obydwu stronach Zakopianki rondem i dalej Kasprowicza połączyć z Ludzmierską gdzie się da na wysokości Leclerca, Media Experta, itp. i mamy równoległą trasę dla Aleii aż do Rynku z możliwością prostego dojazdu do Dekady i Buy&Fly od strony Kolejowej.

E tam?? nie ma co panikować, teraz jest luz bluz, to żadne korki w porównaniu do tego co będzie się działo po wybudowaniu zakopianki i torów. A władza taka sama jak przez dziesięciolecia więc nowych dróg nam przybędzie 1km za jakieś 40 lat.

To złuzcie to jako projekt obywatelski i będzie.

Te wszystkie propozycje to tylko leczenie raka piolunem tylko obwodnicę ten problem rozwiążą

A dlaczego nie można tak jak to było dawniej otworzyć skrzyżowania na Kolejowej z ,,zakopianką,, i Królowej Jadwigi ? Kiedyś był plan budowy drogi od kościoła św. Jadwigi przez te pola za STC i gazownikami i tam miał być wiadukt nad torami i zpowrotem do Ludżmierskiej koło stadionu.Może trzeba wrócić do tego pomysłu poprzedniej władzy miasta ?

A może właśnie dokładnie odwrotnie (ale będzie larum!!!) - zlikwidować lewoskręt w tym miejscu. Może zostać tylko jazda na wprost i prawoskręt z sygnalizatorem S2 (ze strzałką). Wtedy pod dekadę i w ogóle w ten rejon wjazd właśnie w prawo, kawałek zakopianką, znów w prawo w Mickiewicza i dalej, gdzie kto chce. Nie będzie przepychania na rondzie, nie będzie korka na alejach...

Korek zaczyna się od Ludźmierza a nie alei więc tylko obwodnica ratuje.

Zawsze jakies ułatwienie i koszty utworzenia tego pasa nie wielkie

Może i jest to jakiś pomysł, obawiam się jednak, że przy uporze i wszechwiedzy osób z GDDKiA pozostanie to czystą mrzonką. Ulica Ludźmierska a kolejno Aleje jest zmorą dla kierowców poruszających się od strony zachodniej. Może to jest tylko moje złudzenie ale wydaje mi się, że korki były mniejsze przy poprzednim ustawieniu cykli sygnalizacji.
Przy ul. Ludźmierskiej znajdują się siedziby pracodawców którzy zatrudniają wiele osób.... może sposobem na korki byłaby zmiana godzin pracy w dużych przedsiębiorstwach (tak aby nie wszyscy wyjeżdżali naraz) wystarczyła by półgodzinna różnica w dwóch większych firmach. W dużych niemieckich miastach to działa. Tylko nie wieszajcie od razu na mnie psów, proszę :) sami spróbujcie pogłówkować i coś wymyślić :p pozdrawiam

Korki w mieście i zatrute powietrze przede wszystkim generuje odcinek Zakopianki wróć trzynastki jak się dawnej mówiło i wieczne korki zwłaszcza w sezonie turystycznym. nikt nie patrzy na to ile spalin generują stojące samochody a wy się zwykłych ludzi czepiacie że palą w piecach. Lekarstwo jest jedno obwodnica Novum forum wschód- zachód, północ- południe. a tak poza tym to blokusy powinni płacić dwa razy więcej za śmieci.

Nie oceniam propozycji czytelnika ale z moich obserwacji wynika, że głównym powodem korków w tym rejonie jest ruch pieszych z dworca autobusowego w kierunku ulicy Królowej Jadwigi lub oczywiście w drugą stronę, który skutecznie spowalnia lub zatrzymuje ruch na rondzie w tym miejscu. Moim zdaniem sensownym rozwiązaniem byłoby wybudowanie w tym miejscu przejścia podziemnego dla pieszych. Takie rozwiązanie umożliwi płynne funkcjonowanie ronda.

Czytelnik proponuje. Burmistrz zaprasza na bal... burmistrza

Pomysł dobry tylko z realizacją może być problem przykład szaflarska aleje no ale może,

4 lata temu taki postulat składał 1 radny gdy było spotkanie na sesji z Kierownictwem GDDKIA i co i nic, , zlikwidowane zostało tylko nie potrzebne zakole przed światłem z szaflarską a ten lewo skret można wydłużyć do wiaduktu.

Dobry plan,popieram ,żeby jaeszcze zrobić zjazd dla atobusów za mostem centralnie na dworzec ,Dekade .Ech mrzonki ale może za sto lat...

słuszna uwaga

Trzeba się żywo ruszać a nie jak lelum polelum, ja tam zawsze skręcę w lewo pomimo, że jestem na pasie do jazdy na wprost.Ci na wprost też mają wystarczająco czasu by przejechać dalej. Ja uważam, że akurat na tym skrzyżowaniu jest dobrze ale za to środkowe powinno mieć krótki lewoskręt bo oni ewidentnie blokują tych z tyłu.

bardzo mądre rozwiązanie i w drugą stronę też, niech autor przedstawi tę propozycję w Urzędzie Miasta

mialo by to sens gdyby lewoskret na kolejnych swiatlach w strone topolowego mial podobne rozwiazanie,wystarcza dwa samochody albo jeden bus i stoi caly lewy pas,sytuacja jest identyczna w druga strone w kopernika,

bardzo dobry pomysł

nic to nie da. trzeba obwodnice NT

Każdą propozycję należy uważnie rozpatrzeć. Trzeba jednak pamiętać, że prowizorki skutecznie hamują radykalne rozwiązania.
Z innej beczki - dlaczego gaz nie jest doprowadzony do domów przy ul. Waksmundzkiej i sąsiednich ulic a stąd do Waksmundu. W tej okolicy NT smog jest największy.

Wydaje się, że na szybko i na teraz jest to całkiem sensowna propozycja.
A skoro mówimy o odkorkowaniu miasta, to może ktoś, gdzieś-bo nie wiem gdzie, zrobiłby poprawkę świateł i strzałek do lewa na ul. Waksmundzkiej
(strzałka do lewoskrętu jest tylko od Bereki)

Może i pomysł dobry, ale....
Trza wam było w centrum MIASTA Dekady, Rajskiego, Buy&Fly, nie wystarczył normalny dworzec, cy co ?

Nie wiem czy to nie będzie gorzej już tłumaczę, jak będzie od razu kilka aut na Kilinskiego skręcać to sie zakorkuje cała ulica i jeszcze będą tacy co sie bedą chcieli wepchać na żóltym to sie zblokuje całe skrzyżowanie ale w sumie nie wiem tak ino gdybom

Tylko obwodnice wschód-zachod.Przyklad Nowego Sącza....

Ulica Królowej Jadwigi w całość powinna być dwukierunkowa tak samo ul.Kopernika

pomysł dobry, podobna propozycja wydłużenia lewoskrętu na drodze od ronda na Kowańcu do świateł na Waksmundzkiej bo dzisiaj stałem w korku już na moście na Cz. Dunajcu

Korki w Mieście są z każdym rokiem większe i będzie coraz gorzej. Proponuje na DK47 nowej zakopiance węzeł Grel,północna obwodnica,szpital,Kowaniec. Nowa zakopianka(węzeł Ludźmierska,Nowy Targ południe) i dalej ul.Sikorskiego,lotnisko,DK49 Jana Pawła.

Na tym skrzyżowaniu by to poprawiło nieznacznie sytuację, ale to tylko pozorna poprawa bo zator w szczytowych momentach zaczyna się już przy kombinacie.

Takich prostych rozwiązań jest więcej, np. przed galerią pomiędzy Królowej Jadwigi a al. Tysiąclecia pas do skrętu w prawo. Wyciąć dwa drzewa, przesunąć o 3 metry przystanek i tyle.

Takie wydłużenie pasa do lewoskrętu to rzecz oczywista i bardzo potrzebna, ale to niewiele pomoże przy tej nadmiernej jak na Nowy Targ liczbie samochodów w ruchu. To jest problem z tym że zlikwidowano PKS, który można było - poprzez dotację państwową - jakoś kontrolować. Obecne busy to są prywatne firmy przewozowe i nikt ich nie zmusi do nieopłacalnej jazdy na mało uczęszczanym kursie wieczorem na przykład. Dlatego coraz więcej ludzi ze swoimi sprawami do załatwienia w Nowym Targu decyduje się jechać swoim autem osobowym, nie licząc na nierzetelnych busiarzy. Zamiast jednego autobusu PKS wiozącego 50 ludzi z mniejszych miejscowości do miasta, jedzie 50 aut osobowych z jedną najczęściej osobą za kierownicą - nie wiem dlaczego NT Alert Smogowy nie porusza tego problemu, tylko non stop mówią tylko o wymianie kotłów.
Wydłużenie tego pasa w lewo usprawni komunikację, ale nie rozwiąże głównego problemu jakim jest ogólne, ogromne zatłoczenie miasta samochodami.
Poza tym, nie jestem pewien czy autorom obecnego rozwiązania nie chodziło tu o celowe odciążenie ruchu od Ludźmierskiej w kierunku Kilińskiego, czyli żeby chcące jechać w lewo samochody jak tylko mogą to jednak jechały dalej i skręcały dopiero za MOK-iem i Stokrotką, albo jeszcze dalej na Szaflarskiej, ponieważ ruch przy Dekadzie jest już tak olbrzymi że auta po prostu stałyby na zielonym świetle na Ludźmierskiej i czyniły nieprzejezdną Ludźmierską w tym miejscu.

pinindzy nima i nie będzie....

Nie wiem czy wiesz ale korki które paraliżiją miasto są od dekady w stronę Ludzimierza.Lewoskręt do dekady się korkuje dlatego że samochody nie mogą opuścić ronda ponieważ korek jest do ludzimierskiej! Chyba nie orientujesz się w tej sytuacji.Problem wyższej rangi.

Do problemu korkow w miescie trzeba podejsc z wielu stron. W perspektywie 10 lat beda dwie kluczowe inwestycje - budowa DK 47 Rdzawka Nowy Targ i byc moze budowa lini kolejowej Podleze -Piekielko. Budowa nowej zakopianki spowoduje spore utrudnienia na Ludzmierskiej (budowa nowego wezla) jak i na zakopiance w okolicach Almy (budowa nowego wezla i ronda z Szaflarska). Po skonczeniu inwestycji Nowy Targ bedzie zakorkowany nie przy wyjazdach z Podhala jak obecnie ale przy przyjazdac turystow na Podhale. Typowe niedzielne korki beda teraz w piatek i sobote. Budowa nowej lini kolejowej spowoduje ogromny wzrost ilosci pociagow na trasie Krakow - Zakopane i Ludzmierska moze byc zamknieta nawet przez 50% czasu. To kompletnie zakorkuje ja. Obecnie najwazniejsze to zbudowac alternatywe dla trasy wschod-zachod. Nie liczyl bym ze fragment nowej zakopianki tu pomoze, bo sporo czasu tam bedzie wielki korek do dwoch rond (glownie do ronda do galerii widmo.

Wszystkie drogi prowadzą przez aleje i tu jest błąd i jak nie zrobią obwodnicy od Ludźmierza tak żeby można było minąć Nowy Targ od południa to korki zawsze będą.

Dobry pomysł . I jeszcze zlikwidować to piekielne przejście dla pieszych przy samym rondzie . Dlaczego ciągle muszą być korki przez klientów Dekady i DA ?

Zgadzam się i tak samo lewoskret na zakopane

Bardzo dobry pomysł.
POPIERAM!

Interesujące. .......ale nie przejdzie......biurokracja.....i nie może być ze normalny zwykły p.Tomek myśli a inżynierowie ruchu na stanowiskach co robią??????? Pozdrawiam normalnych,zwykłych. ....

Pomysł pana Tomka całkiem sensowny, a co najważniejsze dla zarządcy drogi niezbyt kosztowny, a więc GDDKiA nie powinna się tłumaczyć brakiem środków. Przy takim rozwiązaniu celem udrożnienia lewoskrętu zasadnym wydaje się zmiana cyklu świateł na przejściu dla pieszych w rejonie tego skrzyżowania, w momencie otwarcia lewoskrętu piesi powinni mieć światło czerwone. Pozostaje jeszcze nieszczęsne przejście w rejonie ronda przy Dekadzie, W tym przypadku już nie trzeba nic zmieniać oprócz edukacji pieszych i kierowców, a raczej posiadaczy prawa jazdy a nie kierowców. Nagminnym jest, że piesi wchodzą na to przejście bez zatrzymania się, co stanowi wykroczenie, gdyż w prawie o ruchu drogowym jest jednoznaczny przepis zabraniający wchodzenia na przejście bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd, natomiast posiadacze prawa jazdy zapominają o tym ( albo nie wiedzą ), iż jest to przejście z tzw. azylem, a więc gdy pieszy wchodzi na przejście np. od strony Dekady nie ma potrzeby zatrzymywania się na pasie ruchu biegnącym od Alei w kierunku Kolejowej ( analogicznie w drugim kierunku ), to pieszy po dojściu do azylu powinien się zatrzymać i dopiero po zatrzymaniu pojazdów kontynuować przechodzenie przez jezdnię.

Uwazam ze to nie rozwiąże problemu z korkami w mieście ale bardzo pomoze. Już dawno pasy do lewoskrętu na alejach powinny być wydłużone, bo jest na to miejsce, i to nie tylko w tym miejscu bo jeszcze dwa pozostałe. Na obecnych pasach mieszczą się cztery samochody. A ul. Kilińskiego jest zakorkowana, gdyż piesi przechodzący przez pasy na dworzec i do dekady je tworzą. W tym miejscu powinno być przejście podziemne i byłoby po problemie.

Problemem i powodem korkowania się połowy miasta jest RONDO i kłopot opuszczeniem go głównie jadąc od Kilińskiego w kierunku Alei. To przez nie blokowany jest ruch na każdej dojazdowej drodze do niego.

Dobry pomysł, ale niestety tylko na dobre czasy. Jeżdżąc tam często, jestem w stanie się założyć io flache, że podczas najazdu zatka się to skrzyżowanie dokładnie tak samo, jak zatyka się natenczas. Będą wjeżdżać na lewy pas, ale na Kilińskiego będzie pełno, więc nie zjada że skrzyżowania. Albo jakiś Czubiński wjedzie i przy okazji zablouje aleje że wschodu

*** z województwa będą robić problemy tak jak z przystankiem przed dworcem autobusowym choć tam zatoczka była gotowa

Niewiele to zmieni a śmiem wątpić, że w ogóle cokolwiek. Przede wszystkim światła wzdłuż Alei powinny działać na zasadzie zielonej fali. Druga sprawa, drogi wyjazdowe zamiast przechodzić w więcej pasów, zamieniają się w jeden co w połączeniu nieumiejętnej jazdy na zasuwkę od razu powoduje korek. Wyjazd od Kapcia powinien być również zagwarantowany w drugą stronę, by można było wyjechać bezpośrednio na zakopiankę. Ogólnie miasto może przyjmować dużo samochodów, ale nie może ich tyle samo i z taką samą przepustowością wypuścić i to jest problem.

W tej sytuacji każdy metr kwadratowy drogi zamiast trawnika, jest dobry. Paintem Panie Tomaszu proszę się nie przejmować. Ważne że wiadomo o co chodzi.

wiadomo, korki nie znikną ale takie rozwiązanie, na pewno pomoże je rozładować
tylko dlaczego na to nie wpadli urzędnicy siedzący w urzędzie? czy nie za to biorą pieniądze?
Przy okazji proponuje wydłużyć cykl na światłach prowadzących od ul. Bałęzowe do skrzyżowania a ul. Waksmundzką
bywa, że przejądą tamtędy tylko dwa auta i już następuje zmiana świateł
po otwarciu nowej obwodnicy ruch wzrósł, a cykl pozostał taki jaki był.
Może admin w naszym imieniu złoży w urzędzie stosowne wnioski
1. wydłużenie lewo skrętu
2. darmowy parkin przy szpitalu
3. wydłużenie cyklu na światłach na skrzyżowaniu bałęzowe z ul, waksmundzką

Tanie i proste rozwiązania a jak potrafią ułatwić życie.