18.04.2019, 10:31 | czytano: 6660

69-latek aresztowany za znęcanie się nad rodziną

Arch. KPP Nowy Targ
Policjanci z nowotarskiej komendy zatrzymali mieszkańca Krauszowa, podejrzanego o znęcanie się nad swoją rodziną. 69-latek usłyszał zarzuty znęcania się nad żoną, dziećmi i wnukami, i trafił na trzy miesiące do aresztu.
W niedzielne południe policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące awantury domowej. Mundurowi natychmiast udali się pod wskazany adres, gdzie zatrzymali domowego agresora. Mężczyzna od dłuższego czasu nadużywał alkoholu, a kiedy wracał pijany do domu szarpał, popychał i groził nożem swojej żonie, dzieciom i wnukom.
Podczas interwencji był agresywny i odgrażał się domownikom. Trafił do pomieszczeń dla osób zatrzymanych nowotarskiej komendy. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało blisko 2,5 promila alkoholu. Usłyszał zarzut znęcania się, a prokurator zwrócił się do sądu z wnioskiem o zastosowanie aresztu tymczasowego wobec mężczyzny.

Sąd Rejonowy w Nowym Targu zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny areszt. Za przestępstwo znęcania grozi kara mu do 5 lat pozbawienia wolności. Jednak z uwagi na to, że 69-latek trzy lata temu został skazany za znęcanie i odbył karę pozbawienia wolności, sąd może wymierzyć 7 i pół roku odsiadki.

- Przemoc wobec osoby bliskiej bardzo rzadko ma charakter jednorazowy, a z biegiem czasu staje się coraz gwałtowniejsza i bardziej dotkliwa - podkreśla mł. asp. Dorota Garbacz, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu. - Życie w sytuacji stresu, strachu, braku poczucia bezpieczeństwa, w poniżeniu, czy bezradności pociągają za sobą ogromne konsekwencje. Dlatego w pomocy ofiarom bardzo ważna jest współpraca służb, instytucji i organizacji pozarządowych. Coraz częściej ofiary nie wstydzą się szukać pomocy i chętniej zwracają się do instytucji z prośbą o wsparcie. Niestety zdarza się, że osoba doznająca przemocy boi się składać zawiadomienia o przestępstwie i zeznawać przeciwko oprawcy. Nic dziwnego, bo są to bardzo trudne i osobiste problemy. Nic jednak nie usprawiedliwia aktów przemocy. Brak reakcji i kary tylko rozzuchwala sprawcę. Dlatego należy szukać pomocy i nie wstydzić się o nią prosić. Tylko stanowcza postawa ofiary, która podejmuje decyzję o współpracy, może przerwać krąg przemocy i uwolnić się od cierpienia. Nie bądźmy również obojętni na przemoc wobec innych. Reagujmy, jeżeli jesteśmy świadkami czyjejś krzywdy, bo możemy niejednokrotnie zapobiec tragedii - dodaje.

oprac. r/ źródło: KPP Nowy Tar
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
mwm19.04.2019, 07:58
To właśnie policja od razu powinna podejmować interwencję zatrzymania, a następnie prokuratura składa wniosek do sądu o tymczasowe aresztowanie i sąd go uwzględnia. Tylko wtedy ofiara będzie bezpieczna, a nie zatrzymanie na chwilę, a potem podwójny koszmar ofiary, bo agresor musi się zemścić za zgłoszenie.
dobra rada i od dziada18.04.2019, 18:55
Chłopie jak masz słaby łeb , to nie bierz się za wódę . Wóda jest dla normalnych ludzi .
Mieszczanka18.04.2019, 18:05
No to sie gumis doigrał wreszcie przyjechali mądrzy policjanci juz dawno tak powinno byc ale niestety taka mamy policję
mieszkanka18.04.2019, 15:28
bardzo dobrze z takimi trzeba ostro niech odpowie za wszystko!!!
dolores23018.04.2019, 11:34
No ciekawe, kiedy poszłam zgłosić swoją sytuację odnośnie znęcania się nade mną to pani z takiej właśnie instytucji powiedziała bym"sobie dała spokój i zaczęła żyć sobie""
Taka właśnie pomoc
Radek18.04.2019, 11:26
Obiektywny i Basia zaraz napisza

Orawa -Wiadomo
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl