Władze gminy Ochotnica Dolna chcą solidarności nauczycielskiej w sprawie podziału godzin nauczania. Wójt apeluje, aby nie dopuszczać do sytuacji, w której jeden nauczyciel ma półtora etatu, a drugi pół z tej samej dziedziny.
W połowie marca wójt Tadeusz Królczyk spotkał się z dyrektorami szkół. W wyniku reformy edukacji wielu nauczycieli zostanie bez pracy, dlatego na spotkaniu omówiono jak zminimalizować jej negatywne skutki. Na sesji rady gminy wójt przedstawił aktualną sytuację w oświacie na terenie gminy.Kolejnym problemem w związku z wygaszaniem gimnazjów jest mniejsza liczba godzin przedmiotów w klasach. Z tego powodu część nauczycieli ma problem z utrzymaniem etatu.
– Stało się niedobrze, że w sytuacji, gdy wiedziano, że będzie problem z etatami, to i tak przyjmowano nauczycieli na czas nieokreślony. Jesteśmy w takiej sytuacji, że trzeba tak tymi godzinami gospodarować, żeby znalazły się dla wszystkich, albo dla większości. Z drugiej strony mamy bat w postaci takiej, że my już dopłacamy z budżetu gminnego 3 mln zł do oświaty. To po prostu jest 3 mln zł mniej na inwestycje – skwitował.
ao/
Obawiam się że dałeś takie skrajne parametry wymagań że faktycznie nikt nieodpowiedni do zawodu nauczycielskiego według takiego naboru się nie dostanie. Jednak przypomnę Ci z lekcji informatyki w szkole, że najbezpieczniejszy system ochrony komputera to taki, w którym program antywirusowy blokuje dokładnie wszystko, wszelki ruch jest zablokowany, przez co komputer jest w 100% bezpieczny.