NOW TARG. Od wieków, w Noc Świętojańską ludzie gromadzili się na wzgórzach i polanach, by rozpalać wielkie ogniska, które zwano sobótkami. Dziewczęta przez cały wieczór śpiewały i tańczyły w białych strojach przepasanych bylicą. Mężczyźni chcąc zaimponować pannom swoją zręcznością i brawurą - skakali przez ogniska.
Tak było i w sobotę w Nowym Targu. Związek Podhalan od kilkunastu lat organizuje nad brzegiem Czarnego Dunajca zabawę, nawiązującą do dawnych zwyczajów. Prócz watry, śpiewów i tańca, organizatorzy namawiali do szukania kwiatu paproci i puszczania wianków na wodę Wieczór umilały występy lokalnych zespołów regionalnych - Małych i Młodych Hyrnych oraz Hyrnych, Małych Śwarnych, Paradnic, wokalistek ze Studia Piosenki Septyma.
W programie znalazł się także koncert zespołu Wałasi. Imprezę zakończył pokaz sztucznych ogni.
s/ zdj. Michał Adamowski