22.07.2019, 13:21 | czytano: 8894

Kłusownicy na Jeziorze Czorsztyńskim. Policja zatrzymała dwie osoby

Fot. Społeczna Straż Rybacka
W Maniowach straż rybacka wspólnie z policją zatrzymała dwóch kłusowników, którzy próbowali przeprowadzić masowy odłów sandaczy na specjalne przygotowane przynęty.
Policjantów o kłusownikach poinformowali strażnicy rybaccy. W nocy z piątku na sobotę, dzięki akcji Społecznej i Państwowej Straży Rybackiej ujawniono nielegalny połów ryb na jeziorze w okolicy Maniów. - Łącznie strażnicy ujawnili 15 sztuk pułapek na ryby tzw. samołówki, jednego sandacza złowionego na tą pułapkę, 154 sztuki przynęty do łowienia w postaci ryb uklejka. 9 pułapek należało do jednego z mężczyzn, pozostałe 6 zostało odnalezione w zaroślach - informuje mł. asp. Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.
Samołówki zostały zabezpieczone przez policjantów z Krościenka, natomiast sandacza i przynęty – 154 sztuki uklejki przekazano przedstawicielowi PZW w Kluszkowcach. Zatrzymani kłusownicy to mężczyźni w wieku 25 i 29 lat, mieszkańcy powiatu myślenickiego i Krakowa. Odpowiedzą za naruszenie przepisu ustawy o rybactwie śródlądowym, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Po wykonaniu czynności zostali zwolnieni.

Jak ustaliliśmy, kłusownicy polowali na sandacze. Jest to smaczna i droga ryba, ceniona przez restauratorów. Kosztuje nawet 70 zł za kilogram. Kłusownicy założyli przynęty na duże ilości tej ryby. Mogli złowić nawet 150 sztuk.

r/
Może Cię zainteresować
komentarze
meeeeeeeeeee22.07.2019, 22:29
Zastanawiam się który to raz panowie robili odłów sandacza bo mam wątpliwości że pierwszy.Ostatnio w okolicy bardzo trudno trafić sandacza ,jak by wyparował.Zapraszam strażników Pod Hubę w nocy bo jest ten sam proceder ostatnio wyłowiłem z wody kilka zestawów na żywca.
ss22.07.2019, 22:12
Foto facjaty tych wielbicieli ryb. Niesamowite, tych co popełnią morderstwo twarzy nie można pokazywać ( w mediach ich twarz jest zamazana), a tych, którzy jeszcze nic nie złowili wizerunek ma być jawny. Ludzie opamiętajcie się.
jaga222.07.2019, 21:05
Darmocha . Na chwilę się cieszyli ,przyjemność kosztuje
Obserwator22.07.2019, 17:01
Foto facjaty tych wielbicieli ryb do wiadomości publicznej i nie czyszczą stawy rybne przez 10 lat oraz zakaz zbliżania się do akwenów wodnych na 10 lat na odległość 500 m
Stary moczykij22.07.2019, 16:57
Kłusoli coraz więcej od Wieliczki przez Kraków Suchą B.Kary powinny być surowe i odebrana karta wędkarska!Tylko strach przed wysokimi karami może ukrócić ten proceder nadal są jeszcze ludzie że wszystko co się rusza do gara!
Gazda22.07.2019, 15:50
A buniorze som szczupaki,ale tajemnica bo te legalne ryboki ,to największe kłusowniki,
Marcin22.07.2019, 15:41
Zdjęcia sprawców powinny być opublikowane
góralka22.07.2019, 14:25
A ja myślałam,że to tylko górale kombinują,a tu skąpe Krakusy chciały się obłowić.Ukarać,bo te ryby należą do górali ,niech se łowią pod Wawelem (jak mają co).
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl