09.08.2019, 16:06 | czytano: 6350

Stylchyn do zabudowy, ale regionalnej

Arch. Podhale24.pl
Na ostatniej sesji Rada Gminy Czorsztyn wprowadziła nowe zapisy do planu zagospodarowania przestrzennego. Mają one sprawić, że inwestorzy, którzy chcą budować domy czy pensjonaty na atrakcyjnym turystycznie półwyspie Stylchyn, muszą się stosować do tradycji budowlanych regionu.
Na ostatniej nadzwyczajnej sesji Rady Gminy Czorsztyn radni jednogłośnie uchwalili zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. – Państwo macie tylko jeden półwysep Stylchyn i tylko jedno takie miejsce, które jest szczególnie ważne dla tożsamości tej miejscowości, dla krajobrazu kulturowego gminy i biorąc pod uwagę to, że deweloperzy w tej chwili mają bardzo różne pomysły, należy walczyć o ten teren, dlatego, że raz zniszczony krajobraz, już się nie naprawi – argumentowała projektant planu.
Zmiany w planie mają na celu dostosowanie architektury budynków do tradycji budowlanych regionu. Wcześniejsze ustalenia były ogólne i dawały zbyt duże możliwości inwestorom. W planie nie zmieniono podstawowych parametrów zabudowy, czyli na przykład powierzchni i wysokości. Nie zmieniono również przeznaczenia terenu.

– Uszczegóławia się wyłącznie zasady kształtowania architektury, dotyczące długości elewacji, kąta nachylenia połaci dachowych i detalu architektonicznego. Te zapisy mają na celu ograniczenie powstawania na tym terenie obiektów o bardzo długich elewacjach – poinformowała projektant.

Celem zmian planu jest ograniczenie wpływu przyszłych inwestycji na środowisko i na krajobraz. Projekt został publicznie udostępniony i na tym etapie wpłynęła jedna uwaga od właściciela terenu, który zakwestionował zapisy planu w części dotyczącej ograniczeń, co do długości elewacji i konta nachylenia połaci dachowych, motywując swoją uwagę tym, że poniósł koszty na opracowanie dokumentacji projektowych.

– To jest tylko dokumentacja projektowa, która nie ma pozwolenia na budowę. My nie zmieniamy w planie przeznaczenia terenu, jak również podstawowych zasad jego zagospodarowania. Deweloper może w dalszym ciągu w tym terenie wykonać obiekt o funkcji, jaką zamierzał. (…) Jednak musi dostosować architekturę budynku do lokalnych tradycji budowlanych – skwitowała.
Przypomnijmy, że na początku tego roku władze gminy sprzeciwiały się budowie przez prywatnego inwestora gigantycznego pensjonatu-apartamentowca na półwyspie Stylchyn. Stwierdzono, że obiekt będzie przypominał ścianę, która w żaden sposób nie będzie nawiązywać do lokalnej architektury. Uchwalone zmiany w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego mogą zmusić inwestora do wprowadzenia poprawek.

ao/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
vic11.08.2019, 18:20
Jak wyglądał handel działkami można sobie poprzeglądać kśięgi wieczyste nr NS1T 00151786/0 NS1T 00159719/6 NS1T 00161234/9 na stronie EUKW - Prezentacja Księgi Wieczystej
Obiektywny11.08.2019, 12:36
Jestem za zmianą planu zagospodarowania ale jeśli zmiana ta ma jakiś związekn z ochroną widoków z nieuchomości wójta i jego rodziny na jezioro i zamki za nasze pieniądze to coś jest nie halo. Przecież wójt i jego rodzina dopiero w ostatnich latach kupili nieruchości na Stylchynie i wiedzieli jakie są zapisy planu. Tak na marginedie to ten Wójt sporządził plan.
aa10.08.2019, 21:09
Czy w 2012 wójtem nie był obecny wójt.
Mieszk. G10.08.2019, 11:38
Początkowo czyli do 2012 ten teren nie był przeznaczony pod zabudowe, wcześniej były tam plaowane inne inwestycje np. pola golfowe.
Ale po 2003 Nasi wspaniali samorządowcy jak poczuli i posmakowali troche władzy i z chęci zyku to zaczeli hanldlować tym co dostali po komunie. teren został sprzedany p (Kołpa)
Następnie 2012 został zmieniony plan zagospodarowania i teren został budowlany a wartość terenu poszła w góre wiąc lepiej podzielić na działeczki i sprzedać łatwy zysk po co inwestować. Teraz zanast fajnej inwestycji może atrakcji turystycznej mamy plage domków ani zysku z podatku ani zatrudnienia. Pozdrawiam wójta i radnych z lat 2012 niech żyją długo i dostatnie.
pol10.08.2019, 08:15
Widok tych domków ponury,smutny.Czarny kolor nie pasuje,mogli pomyśleć bardziej zielono lub oliwkowo albo brązowo.
Anon09.08.2019, 23:16
Turystów by chcieli ale jak coś do czegoś przyjdzie to odrazu utrudniają...
:/09.08.2019, 22:40
do kluszkowianin:
to jeszcze mało wiesz o tradycji, w Kluszkowcach też jest i była piękna nawet w architekturze tylko szkoda że dostrzega się ją dopiero przy okazji prywatnych interesów.
Dociekacz09.08.2019, 21:39
Chyba ktoś ma błędne informacje, wójt ma zamiar budować 4 domki rekreacji a nie 2.
Można sprawdzić w wyszukiwarce Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego można wpiać w google "Wyszukiwarka publiczna RWDZ" i wpisać miejscowość Kluszkowce ewentualnie zapytać będąc w gminie projektant Pana Góreckiego tj wice Wójta
Ff09.08.2019, 20:39
Było o co walczyć wójt złożył o pozwolenie na budowę dla dwóch domków rekreacyjnych z tym co już ma będzie miał trzy i żaden deweloper nie zasłon mu widoku na jezioro.
kluszkowianin09.08.2019, 19:30
wójcie jakie tam są tradycje budowlane jak pamietamy to tam były pola uprawne a nie budowlane a tradycja to jest w Zakopanem a nie w Kluszkowcach
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl