Zakończyła się XI Góralska Pielgrzymka Rowerowa z Giewontu na Hel. 2 sierpnia jej uczestniczy wyszli na Giewont, a 15 sierpnia dotarli na Hel, gdzie zanurzyli siebie i swoje rowery w Morzu Bałtyckim. Trasę przemierzyło 65 pielgrzymów – najstarszy miał 73 lata, najmłodszy – 15. W ciągu 12 dni pokonali ponad 1700 km.
Tegoroczna pielgrzymka rowerowa przebiegała w większości wschodnimi granicami Polski oraz Podlasiem i Pojezierzami, teren był bardzo zróżnicowany a pogoda zmienna – zdarzały się wietrzne i deszczowe dni, przeważało jednak słońce. Na każdym etapie pielgrzymki można było odczuć lokalną gościnność. Kolarzy serdecznie przyjęły m.in. władze Leżajska, Gniewina czy Helu, prywatni przedsiębiorcy (jak plantator truskawek w Zienkach w województwie lubelskim) właściciele noclegów czy mieszkańcy mijanych miast i wiosek. Przejazdem kolarzy zainteresowane były również lokalne media – biało-czerwona grupa na każdym kroku wzbudzała podziw i zainteresowanie. XI Góralska Pielgrzymka Rowerowa z Giewontu na Hel mogła się odbyć dzięki wsparciu sponsorów – największym z nich jest Województwo Małopolskie. Pielgrzymi doceniają ogromny wkład finansowy tej instytucji. Organizatorzy nie zapominają również o indywidualnych sponsorach – każdy z nich jest wymieniany na kończącym pielgrzymkę spotkaniu, które odbyło się w przedostatnim dniu pielgrzymki, w gościnnym Gniewinie.
Tegoroczna XI Góralska Pielgrzymka Rowerowa z Giewontu na Hel przeszła już do historii. Dzisiaj pielgrzymi z Podhala, w godzinach popołudniowych, pakują rowery i wracają autokarem do swoich domów. Niektórzy z nich już myślą o ponownym stawieniu się w Zakopanem za rok…
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z całej trasy przejazdu. Autorzy zdjęć: Michał Janusz, Zbigniew Rząsa, Marek Dykta.
Materiały prasowe, oprac. r/