26.08.2019, 13:35 | czytano: 20821

Jedna z najpiękniejszych na Podhalu tras rowerowych częściowo przejezdna (zdjęcia)

Fot. Marian Żemełko
Kilka odcinków ścieżki rowerowej wzdłuż południowego brzegu Jeziora Czorsztyńskiego jest jeszcze w budowie, ale można już przejechać praktycznie od mostu na Dunajcu w Dębnie do przystani w Niedzicy.
Pierwszy odcinek biegnie przez Dębno najpierw po wale, potem wydzielonym pasem drogi do mostu na Białce i do granicy z Frydmanem, gdzie skręca z powrotem na wał. Tu jest jeszcze niewielki fragment bez asfaltu, niewykończone miejsce postojowe i mostek, który tylko z jednej strony jest połączony ze ścieżką. Dalej jedziemy przez Frydman koroną wału, z którego na końcu ścieżka skręca na camping i tam urywa się przy wprawdzie gotowym, ale jeszcze niepołączonym z drogą mostku. I tutaj, po ponad 5 km asfalt się kończy. Ta część trasy jest w zasadzie płaska, różnica wzniesień to zaledwie 17 metrów.
Frydman opuszczamy starą drogą gruntową biegnącą nad brzegiem jeziora, która została przedłużona na potrzeby ścieżki do Zatoki Falsztyńskiej. Do Falsztyna wjeżdżamy ulicą Błachuty i do ulicy Dworskiej, w którą musimy skręcić, pokonujemy ponad 4 km, z czego większa część ma już asfalt. Wokół zbudowanych, a nie włączonych jeszcze mostków są objazdy. Trasa nie jest łatwa. Trzeba pokonać nie tylko nierówności terenu, ale przede wszystkim 108 metrów różnicy wysokości, co wyraża się tym, że tylko zawodowcy nie zsiądą ani razu z roweru.

Z Falsztyna wyjeżdżamy słynnym już czerwonym asfaltem, zjeżdżamy z powrotem nad jezioro, objeżdżamy Zatokę Kosarzyska i brzegiem docieramy do przystani w Niedzicy. Ten odcinek ma ponad 4 kilometry i jest cały wyasfaltowany. Przed Niedzicą znajduje się jedno, prawie już wykończone miejsce postojowe: dużo drewna, regionalne zdobienia, warto zobaczyć. Różnica wzniesień 104 metry, więc zjeżdża się fajnie, ale wracając trzeba trochę popedałować.

Cała opisana wyżej trasa liczy 13,5 kilometra. Duże wzniesienia na krótkich odcinkach powodują, że ścieżka jest wymagająca i zasadniczo różni się od odcinka na brzegu północnym. Poza wałem, biegnie głównie w lesie, więc mamy mniej atrakcji widokowych niż po drugiej stronie akwenu, ale piękne otwarcia rekompensują to z nadmiarem. Powtórzę to, co pisałem poprzednio: ścieżka wokół Jeziora Czorsztyńskiego zapowiadają się na najatrakcyjniejszą ścieżkę rowerową w Polsce, oferującą unikalną lokalizację, piękne widoki i dwie zróżnicowane trasy.

Ścieżka wzdłuż tego brzegu zalewu składa się z wybudowanych przez Zarząd Dróg Wojewódzkich fragmentów trasy Velodunajec oraz budowanych przez Gminę Łapsze Niżne odcinków nazwanych Biała Dama i Polana Sosny. Połączy się przy moście w Dębnie z będącym na ukończeniu, a budowanym przez Nowy Targ odcinkiem Modrzewiowy Szlak. Prace mają zakończyć się w tym roku.

Tekst i zdj. Marian Żemełko (zdjecia sprzed kilku dni)
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Adam11.10.2019, 19:04
Od 20 lat pokonujemy z żoną na rowerach różne trasy na Podhalu, a bywa też że w Krakowie wsiadamy na rowery i w sobote jedziemy na Podhale a w niedzielę wracamy. Z czasem głośno wypowiadane marzenia np. o ścieżce rowerowej na starym nasypie kolejowym stawały się faktem. Z rozkoszą testowaliśmy nowe odcinki powstających ścieżek. Stan jaki jest obecnie porównujemy z najlepszymi trasami rowerowymi w Austrii, czy Danii. Jeździmy na rowerach po całej Europie i bez żadnego naciągania można powiedzieć że na Podhalu mamy światowej klasy system ścieżek rowerowych a zapowiada się jeszcze lepiej. Szkoda tylko że "dzicz" wtargnęła i bardzo szybko zainteresowała się narzędziami w punktach obsługi.
7 nie kradnij nie bredź29.08.2019, 08:25
bzdur większych nie słyszałem iż ścieżka dzięki PiS (: ścieżka powstała dzięki zaangażowaniu lokalnych samorządów i fundacji rozwoju zbiornika czorsztyńskiego, a dokumentacja powstała 7 lat temu, a dla ścisłości środki przyznano na nią ze środków UE+środki samorządów za rządów PO chociaż to też nie ma nic do rzeczy.
7 nie kradnij28.08.2019, 07:49
To już jest dla mnie nie do pojęcia jak musieli kraść na potęgę. 8 lat rządów PO-PSL i pieniędzy nie było na nic a nawet trzeba było okraść Polaków z ich OFE. Teraz 4 rok rządzi PIS i nie dość że jest na wszystko i nawet na tak wspaniałą ścieżkę rowerową która by za PO nie powstała to jeszcze budżet w 2020 będzie bez deficytu.
Pozytywny27.08.2019, 21:42
Jest super ta ścieżka powinni rozreklamować ją na cały świat.
Kl-ce27.08.2019, 21:04
Wszystko fajnie ,tylko w miejscach gdzie były drogi dojazdowe do pól ,wylany asfalt mógłby być szerszy , mieszkańcy będą musieli jakość dojechać , a to może być trochę uciążliwe dla rowerzystów i pieszych .
Nawet grupa rowerzystów może mieć trudność z minięciem się ta tej ścieżce .

Atrakcja turystyczna fajna .
LJ27.08.2019, 19:04
doskonałe i wymagające przeżycie
czekam na finisz
ocenka z Krakowa27.08.2019, 14:23
dziękuje Fundacji Rozwoju Jeziora Czorsztyńskiego za wykonanie dokumentacji wraz z pozwoleniem na budowę
i przekazanie jej gminom - Łapsze Niżne, Czorsztyn i Nowy Targ.
Trafiony pomysł !
ff27.08.2019, 09:41
Pasowałoby jeszcze zamknąć pętlę od Czorsztyna przez Sromowce do Niedzicy. Wtedy byłoby super. Wiem, że można jechać drogą pomiędzy samochodami, ale jazda w dużym ruchu samochodowym nie jest przyjemna.
helloyellow27.08.2019, 07:07
do @gorol:
W każdy weekend na ścieżkach rowerowych są tłumy mieszkańców i turystów na rowerach, rolkach, hulajnogach itp., a i w dni robocze rowerzystów nie brakuje. Może warto wyjrzeć poza czubek własnego nosa, a nie pisać głupoty, że nikomu te ścieżki nie służą.
Ścieżki jak najbardziej polecam i pochwalam.
La Manche26.08.2019, 21:35
do @MiKi - nie martw się, za rok zbudujemy pod górka tunel, a za pięć lat zaplanowano pod dnem jeziora drugi tunel, aby bliżej było do Czorsztyna... Bo my nie byle jakie France...
gorol26.08.2019, 21:34
ile to można było by dróg za te pieniadzę zrobić a nie coś co nikomu do niczego nie jest potrzebne za chwile wszyscy o tym zapomnimy i zniszczone zostanie jak nowe to pieknie wyglada......
Kocham PIS26.08.2019, 20:36
Takie cuda tylko za PIS.
BMW racer26.08.2019, 19:08
Super turystycznym motorkem śmiga się tam jak ta lala tylko nie za szybko ale polecam ;-)
MiKi26.08.2019, 17:45
Wczoraj tam byliśmy pierwszy raz. Świetna sprawa chociaż podjazd z przewyższeniem 100 m jest niezwykle wymagający co nieco psuje uroki podróży dla rodzin z dziećmi. Ale generalnie klasa!
kolarze26.08.2019, 15:48
Cudeńko! Oby tylko wandale nie zniszczyli miejsc postojowych, jak to niestety widać na ścieżce do Czarnego Dunajca....
nick26.08.2019, 15:30
Potwierdzam,jechałem już tym odcinkiem, trasa będzie bajkowa zwłaszcza z zbliżającą się jesienią. Pozdrawiam miłośników dwóch kółek.
Antypis26.08.2019, 14:52
Potwierdzam, przejechałem całą i północną i południową część.
ja26.08.2019, 14:11
oby tylko mieszkańcy nie zrobili z tej scieżki drogi motocyklowej do rajdów nie zarejestrowanymi motocyklami .
Brawo26.08.2019, 13:46
I TO JEST PRODUKT TURYSTYCZNY !
Może takie inwestycje troszkę odciągną
naszych Gości od zdobywania na siłę Giewontu .
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl