11.09.2019, 15:27 | czytano: 10181

Strażnik zwolniony

Sprawa strażników miejskich z Zakopanego i ich dwuznacznej interwencji przy ul. Piłsudskiego przybrała nieoczekiwany obrót. 
O sprawie napisaliśmy jako pierwsi. W sobotę wieczorem pod park linowy podjechał samochód Straży Miejskiej w Zakopanem. Z auta wysiadła uśmiechnięta kobieta, a zgromadzona przed lokalem grupa osób zaczęła głośno ją witać i śpiewać "Sto Lat" na jej cześć. Choć cała sytuacja wyglądała tak, jakby strażnicy podwozili na imprezę swoją znajomą, korzystając ze służbowego samochodu, komendant Marek Trzaskoś jeszcze wczoraj zapewniał w rozmowie z Podhale24.pl, że wszystko odbyło się zgodnie z prawem, a cała sprawa ma związek z interwencją straży w tym rejonie.
Pisaliśmy o tym dziś w artykule pt. "Dwuznaczna interwencja straży miejskiej. Na pierwszy rzut oka nie wygląda to dobrze".
Jednak po ukazaniu się artykułu komendant zadzwonił do nas z informacją, że przeprowadzono wewnętrzne dochodzenie, w wyniku którego ustalono, iż strażnik miejski wprowadził przełożonych w błąd co do rzeczywistego przebiegu sobotniej interwencji.

- Wykonywał tam czynności, które nie zostały mu zlecone i nie należały do jego obowiązków - mówi komendant Trzaskoś, nie ujawniając co dokładnie się tam wydarzyło i jakie są ustalenia. Nie mniej jednak są na tyle poważne, że ze strażnikiem została rozwiązana umowa o pracę.

r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Bleeee..12.09.2019, 21:15
Donosiciel usatysfakcjonowany...? Człowiek stracił prace za takie głupstwo...ales sie popisał...!
Cuda12.09.2019, 14:01
przedewszystkim komendant do zwolnienia...jak sie wydaje podał nieprawdziwe informacje co do przebiegu zdarzenia zapewne chciał bronić swojego podwładnego a jak sie to nie udało bo przycisneły go media to do doprowadził do zwolnienia taki komendant całkiem niewiarygodny broni własnego stołka a moze I on wczesniej wiedział o imprezie lub co gorsza zezwolił na to.Wszystko wyjdzie w praniu A społecznosc sie temu przyglądnie
koza12.09.2019, 09:49
sygnalista zadziałał. mam mieszane uczucia
dobra rada i od dziada11.09.2019, 20:32
Już kilkakrotnie pisałem do Pana Burmistrza ,że za bardzo ufa strażnikom i ich szefowi , który także powiela nieprawdziwe dane i wprowadza w błąd szefa czyli władzę w mieście . Wszystkie te życzliwe informacje Pan Burmistrz kolokwialnie "olał, ale widać ,że wreszcie zmienił zdanie . /.../ Panie Burmistrzu i oni wyprowadzą pana na manowce . Tam trzeba zrobić tsunami , to może się zmieni cokolwiek .Oby nie było za późno !!!
Jan nie z Zakopca11.09.2019, 17:25
Afera z niczego?

To do tego jest radiowóz, żeby imprezowiczów rozwoził? A no tak! Zapomniałem. Państwo PiS! Po to mamy limuzyny, samoloty, samochody służbowe, radiowozy żeby rozwozić ludzi na imprezy. W sumie wszystko się zgadza. Afera z niczego.

Leczyć się człowieku powinieneś.
piotrek11.09.2019, 17:25
niespodzianki to on moze robić za własne pieniądze , a nie za pieniądze podatników !!!
Baca11.09.2019, 17:08
Komendat do odwolania
...11.09.2019, 17:06
Szkoda że nie ma w sieci nagrań jak pracownicy parku hulają po górach .
Wyborca11.09.2019, 16:24
I co donosicielu dumny jesteś teraz i zadowolony, że człowiek stracił pracę.? A co on takiego strasznego zrobił choćby nawet kogoś podwiózł.? Bezduszność ludzka.! Teraz niech ten donosiciel idzie do pracy w straży miejskiej. Niechże użyje tej cudownej pracy i płacy.
Straż miejska do likwidacji11.09.2019, 16:24
Tak jak już pisałem - ale cenzura nie puściła- straż miejska to piąte koło u wozu nikomu nie potrzebne, a pochłaniające pieniądze publiczne. Pracownicy staży miejskiej (nie mylić z funkcjonariuszami policji !!!) to nieudacznicy wykorzystujący swe lipne posadki jako ciepłe synekurki. Jedyne co potrafią to karać stare babcie przy Krupówkach handlujące serkami własnego wyrobu. Należy zwiększyć liczebność policji, a straż miejską zlikwidować
ehh11.09.2019, 16:18
Afera z niczego...

Przez ludzką zazdrość i wścibskość ktoś stracił pracę.
Myślę, że to nic złego pomoc komuś zorganizować niespodziankę na urodziny przyjaciół, dziecka itp..

Strażnik zapewne chciał pomóc, a przez jakiegoś *** z telefonem stracił pracę.

Mniej internetu ludzie, a więcej życia i człowieczeństwa ;)
piotrek11.09.2019, 15:40
i tak powinno być.
wzrokowiec11.09.2019, 15:33
nie wierzę
jo11.09.2019, 15:31
no tos chłopie doj.....
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl