13.11.2019, 23:24 | czytano: 14956

Smutny finał poszukiwań

zdj. OSP Poronin
Popołudnie, wieczór i noc były ciężkim czasem między innymi dla strażaków z OSP w Poroninie. Prócz interwencji związanych z usuwaniem skutków wichury, druhowie wraz z policjantami - odnaleźli ciało.
"13 listopada br. nasza jednostka interweniowała trzykrotnie. Pierwszy wyjazd odnotowaliśmy o godzinie 14:30. Zastęp GBARt udał się na ulicę Za Torem do powalonego drzewa zagrażającego budynkowi mieszkalnemu. Następnie Dyspozytor SKKP w Zakopanem wysłał ten sam zastęp do Zakopanego na ulicę Króle, gdzie drzewo miało zagrażać zawaleniem na budynek. Po rozpoznaniu sytuacji dowódca zastępu nie stwierdził zagrożenia i uznał alarm za fałszywy" - relacjonują strażacy.

Wieczorem zastępy GBARt i GCBA przyłączyły się do zakopiańskich funkcjonariuszy Policji, którzy w rejonie ulicy Kościuszki szukali zaginionego mężczyzny.


Poszukiwania zakończyły się odnalezieniem zwłok. Policja wstępnie wyklucza, by ktoś trzeci przyczynił się do tragedii.

s/ zdj. OSP Poronin
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Smutny14.11.2019, 13:10
Niech ci ziemia lekką bedzie spoczywaj w pokoju Łukaszu chyba nigdy tego nie zrozumiemy dlaczego i co było tego przyczyną a nic złego się nie zapowiadało kompletnie nic pozostaniesz w naszej pamięci na zawsze uśmiechnięty uczynny pomocny w sąsiedztwie. Twój sasiad J.
Bn14.11.2019, 06:06
Ej Łukasz Łukasz coś narobił :/
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl