13.02.2020, 17:33 | czytano: 18877

33-latek chciał popełnić samobójstwo - wbił sobie nóż w brzuch i zadzwonił na 112

Arch. Podhale24.pl
NOWY TARG. Szybka reakcja nowotarskich policjantów spowodowała, że nie doszło do tragedii. Funkcjonariusze uratowali życie 33-letniemu mężczyźnie, który chciał popełnić samobójstwo. Na szczęście pomoc nadeszła w porę i mężczyzna został przekazany pod opiekę specjalistów.
Sytuacja miała miejsce w Nowym Targu. 33-latek zadał sobie kilka ciosów w brzuch, po czym zadzwonił na numer alarmowy i opowiedział co się stało. Po otrzymaniu zgłoszenia we wskazane miejsce natychmiast pojechali policjanci. Na miejscu zauważyli zakrwawionego mężczyznę, który nagle osunął się na ziemię. - Funkcjonariusze bezzwłocznie udzielili mu pomocy zakładając opatrunek i do czasu przyjazdu karetki cały czas kontrolowali funkcje życiowe. Półprzytomny został przekazany załodze karetki pogotowia ratunkowego i przewieziony do szpitala. Dzięki szybkiej i zdecydowanej interwencji i reakcji policjantów mężczyzna przeżył. Tak drastyczną decyzję podjął, gdyż nie radził sobie z problemami, które go dotknęły - mówi mł. asp. Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.
Zdarza się, że osoby, które mają problemy, podejmują decyzję o targnięciu się na własne życie. Ważne, aby w sytuacji kryzysowej nie pozostawać ze swoimi problemami samemu i szukać pomocy i wsparcia. W każdym powiecie znajduje się wiele instytucji, których przedstawiciele są gotowi nieść pomoc. Wsparcie można uzyskać również dzwoniąc na całodobową linię telefoniczną interwencji kryzysowej: 502 857 358.

Źródło: KPP Nowy Targ, oprac. r/
Może Cię zainteresować
komentarze
ri ku17.02.2020, 14:10
@Smutne czasy, to prawda, że głód, wojna i tego typu cierpienia są okropne, jednak nie znaczy to, że innego rodzaju cierpienia nie istnieją! Jeśli ty osobiście takich nie doświadczyłeś, to się ciesz z tego. Ale nie oceniaj kogoś, o kim nie wiesz nic. Czy sie patrzył w smartfona, czy sie nie patrzył. Skoro się targnął na życie, to musiało mu być źle i nie musiał być na wojnie, ani mieć raka, bo są różne rodzaje bólu, a te fizyczne nie zawsze najgorsze!
starszy14.02.2020, 21:19
@kamarama.Cytują Ciebie....niezależnie od wieku próba samobójcza wymaga również odwagi...... Sorki ale mooooocno *** jestes i tyle.
Smok14.02.2020, 16:20
W pierszej kolejności z problemami należy zgłosić sie na policje.
stary14.02.2020, 15:27
@xyz,@acc.Przeczytajcie sobie parę razy,powoli ze zrozumieniem komentarz ,,Smutne czasy,, nic dodać ująć.
mn14.02.2020, 11:51
A może to osoba trzecia próbowała zrobić mu to samobójstwo, tylko on boi się o tym powiedzieć i wymyślił coś takiego?
kamarama14.02.2020, 11:30
@starszy - każdy z nas jest inny, dla niektórych dana sytuacja jest delikatną trudnością a dla innych jest koszmarem i problemem niemożliwym do rozwiązania.. niezależnie od wieku.
próba samobójcza wymaga również odwagi.. a telefon do służb ratunkowych w ostatniej chwili to najlepsza rzecz jaką ten człowiek zrobił.
trochę empatii..
Wracaj chłopie do zdrowia.. będzie już tylko lepiej
Tom14.02.2020, 10:50
Te wszystkie instytucje służące pomocą...pic na wodę i śmiechu warte... Wielką pomocą dla Polaków będzie likwidacja ,,instytucji,, zadłużających zwykłych prostych ludzi. Znajomy odebrał sobie życie, gdyż z powodu choroby nie był w stanie spłacić wciąż narastajacego w odsetkach zadłużenia, które urosło dziesięciokrotnie
altruizm14.02.2020, 09:12
W Polsce codziennie 17 osób odbiera sobie życie. Wskaźnik samobójstw dla mężczyzn jest jednym z najwyższych w europie.
Myślę że czasami powinniśmy być dla siebie życzliwsi, bo każdy może zmagać się z jakimś problemem, a ciągła pogoń i stres doprowadza do tego że coś w nas pęka.
Ula14.02.2020, 08:44
Przykre. Życzę powrotu do zdrowia i uporania się z problemami.
leming doskonały14.02.2020, 08:13
Nie jest tak łatwo popełnić samobójstwo - to jest akt wielkiej odwagi - desperacji. Ten człowiek, chciał tylko zwrócić na siebie uwagę, co też mu się udało. Problemy jakie miał dalej pozostały - same się nie rozwiązały - i niestety musi się z nimi zmierzyć - czyli wracamy do punktu wyjścia.
Smutne czasy13.02.2020, 23:41
Dzisiaj młodzi są bardzo słabi psychicznie, byle drobnostki urastają do rangi problemu nie do rozwiązania. Wystarczy żeby mieli z kim pogadać i spojrzeć na swój problem z innej perspektywy. Jak pomyślę o ludziach wojny, to dopiero był problem, głód, ziąb, niepewność, lęk itd. Nie wspominając utraty najbliższych. Dziś niczego nie brakuje materialnie, za to jest ubóstwo społeczne, są komórki, laptopy, mało jest prawdziwych przyjaźni i wspólnie spędzanego czasu. Nawet w grupie każdy gapi się w telefon.
xyz13.02.2020, 22:58
@Andrzej, @starszy daj wam Boże życie proste i szczęśliwe...
'sprawcy' zdarzenia życzę wiary w siebie i szybkiego powrotu do zdrowia.
acc13.02.2020, 22:41
Nie wierzę co czytam, @starszy; @Andrzej, Wy tak na poważnie. Tak trudno wycisnąć z siebie trochę empatii wobec drugiego człowieka? Jeśli trudno i nie możecie czegoś zrozumieć to po co się wypowiadacie. @Starszy co z tego, że mógł mieć problemy z psychiką? Nie chodzisz w jego butach i nie żyjesz za niego. Nie wiesz i nie masz absolutnie żadnego prawa mówić o jego problemach. @Andrzej nie przyszło Ci do głowy, że w momencie kiedy uświadomił sobie, że umiera i już nie ma kroku wstecz, to zadzwonił po pomoc? Samobójstwo to nie jest łatwa i przyjemna czynność, a umierający człowiek najzwyczajniej w świecie się broni przed śmiercią. Tutaj Panowie należy się cieszyć, że facet przeżył, że udało się Policjantom go w porę uratować. Trzymam za niego kciuki.
Andrzej13.02.2020, 21:37
Chciał popełnić samobójstwo a zadzwonił na 112 to niczym ludzie modlący się do drzewa.
starszy13.02.2020, 21:27
Jakie problemy można mieć w tak młodym wieku,tylko z psychikom.Po co dzwoniłeś?
Pomodor13.02.2020, 20:46
A co jeżeli się o problemach mówi i pozostaje to bez reakcji? Pozostaje niewielki wybór.
Marchewka13.02.2020, 18:13
Chlopie glowa do góry!Zycie jest piękne!
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl