Od rana w Zakopanem pada deszcz. Opadom towarzyszył grad i śnieg. Około południa momentami grzmiało.
Na mieście pusto i spokojnie, Na Krupówkach pojawiają się pojedyncze osoby robiące zakupy. Pootwierane są niektóre sklepy odzieżowe czy obuwnicze. Jest też czynnych kilka lokali gastronomicznych oferujących sprzedaż na wynos. Otwarte też są sklepiki z pamiątkami - sprzedawcy widocznie liczyli na turystów. Na zakopiance ruch umiarkowany. Samochody z rejestracjami spoza Podhala pojawiają się rzadko. Najwięcej ich jest z tablicami z województwa mazowieckiego. pk/ zdj. Piotr Korczak