10.07.2020, 14:13 | czytano: 4329

Tłumy w Tatrach

zdj. Barbara Hadowska
Od kilku dni na górskich szlakach panuje wzmożony ruch turystyczny. Niestety wiąże się to także ze wzmożoną pracą ratowników TOPR.
Jedna z piątkowych interwencji dotyczyła wezwania w rejon Czuby Goryczkowej, gdzie turysta zranił się w nogę. Na pomoc poleciał śmigłowiec TOPR.
O ilości turytów, którzy wybrali się dziś w góry świadczyć może to, że parking na Palenicy Białczańskiej zapełnił się już po godzinie 8-mej.

s/
Może Cię zainteresować
komentarze
Deny10.07.2020, 18:59
Jesli faktycznie ma przyjść II fala covid to jedną z przyczyn bedą te tłumy upakowane busy które dowożą turystów na szlaki to co widać pod schroniskami czyli masa ludzi jeden na drugim. Należy pamietać że wirus może mutować dzieki czemu daży do uodporniania się na leki. Wszystkim turystą i tym u nas w górach i tym nad morzem naszym czy też nie naszym życzę przedewszystkim dużo zdrowego rozsądku.
miłośniczka gór10.07.2020, 17:36
Dziś byliśmy na SŁOWACJI. Wzdłuż całej drogi w Tatrzańskiej Kotlinie mnóstwo samochodów stoi. Od wylotu na Popradzkie Pleso, aż do torów kolejowych po obu stronach auta. Jedynie od znaku parkingu kwitki za szybami.
Jadąc dalej na Podbańską auta aż do barierek. Ledwo tam się wcisnęliśmy.
Żadnego nie odholowali, ani jeden samochód nie miał kwitka z mandatem.
W Polsce to byłoby to możliwe.
fan politycznej propagandy10.07.2020, 14:38
cieszcie się wolnością bo po wyborach może być jak w Serbii!!!
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl