NOWY TARG. Dojazd na rowerze do Koliby na Łapsowej Polanie prowadzi przez Marfianą Górę i tutaj na końcu asfaltu było w niedzielę mnóstwo samochodów. Słoneczna pogoda zachęciła ludzi do wyjścia w góry.
Podejście do schroniska od skrzyżowania z os. Zadział zajmuje godzinę, ale na rowerze ten czas skraca się niemalże o połowę (mówimy oczywiście o jeździe rekreacyjnej, którą uprawia większość z nas). Podjazd jest stromy, zwłaszcza pod samo osiedle Marfiana Góra, ale później przez las da się już jechać praktycznie nie schodząc z roweru.W schronisku panował dziś spory ruch, o czym mogły świadczyć już samochody zaparkowane na dole, ale pogoda po godzinie 15.00 się załamała. Przez Nowy Targ przechodził ulewny deszcz i większość ludzi w obawie przed zmoknięciem niemalże natychmiast ruszyła w dół.
ma/ zdj. Michał Adamowski