E-maile z informacją o rzekomym podłożeniu bomby dotarły m.in. do szkół w Krościenku i Rabce-Zdroju.
Zgłoszenia zostały sprawdzone przez służby mundurowe, ale podobne e-maile zostały wysłane również do innych szkół w Polsce. Są to tzw. e-maile kaskadowe, rozsyłane są zwykle równocześnie do różnych instytucji, nigdy się nie potwierdziły, a policja, która choć dla pewności je sprawdza, traktuje je jako alarmy o niskiej wiarygodności. r/
Jeżeli te e-maile zostały wysłane z leningradu to służby wiele zrobić nie mogą podobnie było podczas strajku nauczycieli w czasie matur rok temu