12.10.2020, 08:29 | czytano: 11278

Jesienny redyk zawitał do Nowego Targu (zdjęcia)

Fot. Szymon Pyzowski
Baca Józef Klimowski dotarł z owcami do Nowego Targu. W niedzielę ulicami miasta przepędził ok. 1200 owiec.
Baca wypasał przez ostatnie kilka miesięcy w rejonie Sękowej w Beskidzie Niskim. Kilka dni temu ruszył w drogę powrotną do domu. Pogoda mu nie sprzyjała, ale i nie przeszkodziła. Trasa redyku prowadziła przez Wysową, Mochnaczkę, Rytro, Przechybę i Krościenko. Stąd trzymając się głównej drogi dotarł do Nowego Targu.


Najbardziej uroczysty moment towarzyszył mu przy przejściu przez rodzinny Nowy Targ. Witali go mieszkańcy i turyści, którzy chętnie fotografowali widowiskowy redyk. Przygrywała kapela góralska, był śpiew oraz znajomi i przyjaciele, którzy przyłączyli się do pochodu, który zakończył się na Zadziale.





r/ zdj. Szymon Pyzowski
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Danuta15.10.2020, 02:13
PRZEPIYKNIY !!!
Bacowiy i Juhasi - chylime przed Wami cola I piykniy pytome
przekazujciy to piykne i godne Pasterstwo mlodemu pokolyniu
coby NIGDY NIE ZABRAKLO na Podholu bacownio i tyj PRZPIYKNYJ tradycji naskich Przodkow .
Bog Wom Zaploc !
Spóźniony zapłon14.10.2020, 22:20
A tą śmiejącą się, o miłej prezencji panią, z 47 zdjęcia, to my już skądś znamy.
spacerowicz13.10.2020, 18:24
Jasiek, nie masz racji. Słownik języka polskiego PWN podaje: redyk - "wiosenny wypęd owiec na pastwiska górskie; też: ich powrót z wypasu jesienią, połączony z tradycyjnymi uroczystościami". Czyli by wynikało, że "łosod", to jest jesienny redyk.
piechur13.10.2020, 18:21
Do Wrr, Krakowiek i Magdalena. Zastanawiam się, co trzeba mieć w glowie, żeby wkoło widzieć tylko g*** Współczuję wam z całego serca.
Jasiek13.10.2020, 09:14
To był osod. Redyk to wiosenne wyprowadzenie owiec na hale. W mediach od lat używa się błędnej nazwy.
Niech ci "tyka"12.10.2020, 23:10
Widzisz "tyko" i to się właśnie nazywa - ROZUM.
tyka12.10.2020, 22:25
strefa czerwona policja na zdjeciu a nikt maseczki nie ma gdzie tu sprawiedliwość jedni muszą drudzy nie musza oto polskie prawo
Ostatni Mohikanie12.10.2020, 21:33
Wspaniałe, takie niby zwykłe wydarzenie a robi wrażenie. Znaczy, to jeszcze jest Polska i polski zwyczaj - zwieńczenie ciężkiej pracy.
Bo opieka przez kilka miesięcy nad tak dużą liczbą owiec to bardzo ciężka praca zasługująca na wielki szacunek.
Zaś taki dzień, dzień powrotu z wypasu - to święto.

Jakiekolwiek uwagi o "sprzątaniu" są tu nie na miejscu. To bzdura.
Nawet policjanci, chwała im za to, pośród owiec zachowali
się - jak trzeba
Magdalena12.10.2020, 17:08
do Krakowiak i wrrr:
proszę Pana redyk jest dwa razy w roku, podobnie, tylko jeszcze bardziej uroczyście przeprowadza się np. krowy z pastwisk górskich w Szwajcarii. Natomiast w miastach nie można rano przejść spokojnie chodnikiem bo aż roi się od odchodów pupilków - piesków. Chodzi się tak, jak kiedyś grało się w klasy, bo trzeba uważać by nie nadepnąć w .... Wobec powyższego, kto codziennie sprząta za pupilkami pań i panów? A może powinno być tak jak w USA, jak pani prowadząca pupilka nie ma ze sobą siatki i łopatki a spotka się ze służbami to już płaci mandat. No bo do torebki tego nie zabierze.
Krakowiak12.10.2020, 10:29
Teraz baca jak i jego koledzy powinni wrócić się tą samą trasą i posprzątać chodniki oraz ścieżki rowerowe za swoimi "pupilami"...
Czytelnik12.10.2020, 09:29
Coś pięknego .
wrrr12.10.2020, 09:19
ktoś sprząta za panem bacą ?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl