"W połowie lutego ogłaszamy otwarcie hoteli i miejsc noclegowych do 50 procent obłożenia, podobnie z kinami i teatrami. Dopuszczamy wszelką aktywność sportową na terenach otwartych" - ogłosił podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Od 12 lutego otwarte zostaną stoki narciarskie i baseny. Restauracje czy kluby fitness pozostają zamknięte.
Decyzje, które obowiązywać będą od następnego piątku, premier nazwał "małym kroczkiem powrotu do normalności". Powodem zmniejszanie obostrzeń prezes Rady Ministrów wytłumaczył stabilizacją zachorowań, ale jak dodał to "krucha stabilizacja, więc nie można sobie pozwolić na szerokie luzowanie obostrzeń". Jak dodał "pełen powrót byłby zbyt wczesny i nie możemy sobie na to pozwolić'. Zapowiedział stopniowe uwalnianie gospodarki. - To co proponujemy to działania warunkowe. Po dwóch tygodniach sprawdzamy jak zachowuje się wirus w odniesieniu do podstawowych parametrów takich jak liczba zakażonych, czy tempo szczepień. Przez cały tydzień wsłuchiwaliśmy się w głosy środowisk gospodarczych, ekspertów i Rady Medycznej, stąd dzisiejsze decyzje - podsumował.
Od marca przywrócona ma zostać standardowa nauka w uczelniach medycznych.
Nowe zasady sanitarne od 12 lutego dotyczące sportu: możliwy sport amatorski na świeżym powietrzu przy zachowaniu reżimu sanitarnego, np. na boiskach lub kortach.
Jak dodał minister zdrowia Andrzej Niedzielski: "Od 12 lutego uruchamiamy ten zestaw luzujący, ale w sposób warunkowy - ryzyko transmisji jest duże, więc w kolejnych tygodniach od nas będzie zależało to, co będzie dalej się działo".
s/