ZAKOPANE. Przed Komendą Powiatową Policji zorganizowana została konferencja prasowa z udziałem wojewody Łukasza Kmity, inspektora Romana Kustera Komendanta Wojewódzkiego Policji w Krakowie oraz starosty tatrzańskiego Piotra Bąka i Tomasza Filara zastępcy burmistrza Zakopanego na temat weekendowych działań Policji pod Tatrami.
Wcześniej goście wzięli udział w odprawie z funkcjonariuszami Policji, zabezpieczającymi porządek w centrum Zakopanego. Wojewoda prosił funkcjonariuszy, żeby reagowali na przypadki łamania obostrzeń sanitarnych i dziękował za dotychczasowe działania.W trakcie spotkania z dziennikarzami, Łukasz Kmita odniósł się do sytuacji sprzed tygodnia, kiedy "część gości Zakopanego nie uszanowało zarówno przedsiębiorców, jak i mieszkańców". Apelował, aby turyści zachowywali się odpowiedzialnie, a "obostrzenia sanitarne zostały wprowadzone nie po to, żeby utrudnić życie turystom, ale po to, żebyśmy przez te kilka tygodni wytrzymali i mogli cieszyć się końcem epidemii".Jak dodał - Dzisiaj funkcjonariusze nie są tu po to, żeby dawać mandaty. Cieszyłbym się, gdyby tych mandatów było jak najmniej, albo nie było ich w ogóle, ale to zależy od nas, spacerowiczów, osób, które pojawiają się na Krupówkach i w innych miejscach w Zakopanem - mówił.
- Niestety doświadczamy tego, że duża grupa turystów nie stosuje się do obostrzeń. Oczekujemy odpowiedzialności osób, które przyjeżdżają tutaj wypocząć. Niech nie myślą tylko o sobie, ale niech pomyślą o osobach, które tu przyjadą za tydzień i kolejne tygodnie - mówił Komendant Wojewódzki Policji w Krakowie insp. Roman Kuster.
Zdaniem starosty tatrzańskiego "niestety część przybyłych gości po opuszczeniu swojego miasta nie przestrzega zasad sanitarnych". - Tymczasem lokalna społeczność oczekuje stanowczych działań Policji - zauważył Piotr Bąk i wyraził nadzieję, że podczas tego weekendu nie doświadczymy tego, co w ubiegły weekend.
s/ zdj. i film Piotr Korczak