NOWY TARG. Ewa Pawlikowska zapytała o koszty, jakie w tym roku poniesiono w związku z wynajęciem ratraka na potrzeby utrzymania narciarskich tras biegowych. W odpowiedzi padła kwota - ok. 67,5 tys. zł.
- Jak powszechnie wiadomo miasto zakupiło specjalistyczny frez i dodatkowo w tym roku - ciągnik, przy pomocy którego miały być utrzymywane trasy. Rozwiązanie to miało wyeliminować koszty wynajmowania ratraka i ponoszenia z tego tytułu wydatków z budżetu miasta" - argumentuje radna. W odpowiedzi magistrat przyznaje, iż "w tym roku trasy biegowe obejmujące odcinki: lotnisko - Bór na Czerwonem, Bór kombinacki oraz "koło" przy Parku Miejskim o długości 27 km utrzymywane były profesjonalnie przy użyciu sprzętu będącego w dyspozycji Zakładu Gospodarczego Zieleni i Rekreacji w postaci ciągnika z frezem oraz podmiotu zewnętrznego dysponującego ratrakiem".Warunki atmosferyczne pozwalały na utrzymywanie wskazanych tras przez długi okres, a "duża popularność tras wymagała stałego i szybkiego przygotowania danych odcinków, co sprawiło że niezbędna była częsta praca sprzętu na odcinkach tras biegowych", a zwłaszcza w weekendy - trasy były przygotowywane jednocześnie przez ciągnik z frezem i ratrak.
"Pozwoliło to zapewnić odpowiednie warunki dla biegaczy, co spotkało się z pozytywnymi opiniami w mediach społecznościowych i bezpośrednich kontaktach z użytkownikami tras. Ponadto przy opadach śniegu ciągnik był wykorzystywany do odśnieżania ścieżek spacerowych, które w sezonie letnim są trasami rowerowymi. Podmiot zewnętrzny został wybrany w drodze postępowania zgodnego z Prawem Zamówień Publicznych i zasadami obowiązującymi w UM NT" - tłumaczy w odpowiedzi na interpelację burmistrz.
Przedsiębiorca otrzymał zapłatę za przejechany dystans w wysokości 0,1 zł netto za metr, a koszty najmu sprzętu wyniosły łącznie w tym roku 67 432,5 zł.
s/
A tak poważnie, kto i po co podaje cenę za metr? Na metry to sobie sznurek kupić, a nie takie usługi przeliczać.