Mimo lockdownu turyści przybywają na Podhale. Ruch jest większy, ale bez korków. Od południa ruch na zakopiance z godziny na godzinę zwiększał się.
Samochody z rejestracjami ościennych województw mkną pod Tatry, wioząc chętnych, by spędzić tu majówkę. ms/ zdj. Marcin Szkodziński