18.05.2021, 17:00 | czytano: 3639

Duży koszt przebudowy ulicy Za Strugiem

Podpisanie umowy przez burmistrza Leszka Dorulę z wykonawcą. Fot. UM Zakopane
W najbliższym czasie rozpocznie się długo oczekiwana przebudowa ulicy Za Strugiem. Urząd Miasta w Zakopanem podpisał umowę z wykonawcą prac. Koszt całej inwestycji szacowany jest na ponad 4,6 mln złotych, a jej realizacją zajmie się na zlecenie miasta firma Kiernia z Ratułowa.
Jak informuje zakopiański magistrat, skomplikowane sprawy własnościowe na ulicy za Strugiem, uniemożliwiały ostateczne ustalenie pasa drogowego oraz odprowadzenie wód opadowych z drogi do lokalnego odbiornika. Stąd długi czas oczekiwania na tą inwestycję. - Dzięki staraniom obecnych władz miasta oraz wielu właścicieli nieruchomości po których przebiegają lub będą przebiegać elementy infrastruktury, jak również zaangażowaniu Radnych Miasta Zakopane, w tym szczególności pana Macieja Gąsienicy-Walczaka, udało się pokonać utrudnienia w realizacji tej inwestycji – czytamy w komunikacie Urzędu Miasta w Zakopanem.
Zakres prac obejmie wymianę infrastruktury teletechnicznej, sieci kanalizacyjnej, sieci wodociągowej, powstanie również nowe energooszczędne oświetlenie uliczne typu LED, wybudowana zostanie kanalizacja deszczowa w ciągu przedmiotowej drogi o długości ponad 800 m. Wzdłuż jezdni powstaną utwardzone pobocza, a na odcinku ok. 350 m chodnik, który umożliwi pieszym bezpieczną komunikację. Podobnie jak przy modernizacji innych ulic w Zakopanem, realizowane będą również prace związane z budową sieci gazowej, która umożliwi wymianę źródeł ciepła na ekologiczne. Jednym z ważniejszych elementów tej inwestycji jest budowa kanalizacji deszczowej, której brak tak bardzo odczuwają Mieszkańcy – kanalizacja deszczowa znajdzie swoje ujście bezpośrednio w potoku „Cicha Woda”, dzięki czemu nie dojdzie już do sytuacji sprzed lat tj. zalania miedzy innymi Szkoły Plastycznej im. Antoniego Kenara.

oprac. r/ UM Zakopane
Może Cię zainteresować
komentarze
gargamel18.05.2021, 22:09
Kolejna uliczka uszczęśliwiona przez deweloperów. Gdyby nie "bum inwestycyjny", mieszkańcy dalej odbijali by się od drzwi gabinetu za ścianką.
"Dzięki staraniom obecnych władz miasta oraz wielu właścicieli nieruchomości po których przebiegają lub będą przebiegać elementy infrastruktury, jak również zaangażowaniu Radnych Miasta Zakopane, w tym szczególności pana Macieja Gąsienicy-Walczaka" - czy mieszkańcy mogą potwierdzić tą laurkową wersję urzędu miasta?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl