Strażacy dogaszają największy pożar w naszym regionie od lat. W Nowej Białej spłonęło według dotychczasowych szacunków kilkadziesiąt budynków, w tym wiele mieszkalnych. - Nikogo nie zostawiamy w potrzebie - zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.
"Nikogo nie zostawiamy w potrzebie, gdy jego życie płonie. Zrobiliśmy wszystko, aby rodziny z Podhala miały dach nad głową. Wojsko natychmiast zaangażowało się w akcję pomocy. Rozmawiałem w tej spawie z ministrem Mariuszem Kamińskim i z ministrem Mariusz Błaszczak oraz z wojewodą Małopolskim. To nie była łatwa akcja ratunkowa, ale opanowaliśmy żywioł. Bardzo dziękuję wszystkim zaangażowanym w jej przeprowadzenie. Świetna robota!" - napisał na Facebooku szef rządu."Pożar w Nowej Białej (pow. nowotarski). Osoby poszkodowane mogą liczyć na pomoc Polskiego Państwa. Trwa dogaszanie pogorzeliska. Na miejscu pracują służby, my rozpoczynamy sztab kryzysowy" - dodał na FB Łukasz Kmita, wojewoda małopolski, pokazują zdjęcia z pogorzeliska. W niedzielę do Nowej Białej mają przyjechać władze województwa, małopolski i gminy.
