23.06.2021, 13:34 | czytano: 16408

Myślą o odbudowie, ale trauma jest jeszcze świeża. "Cały czas się płacze"

Na pogorzelisku praca trwa. Fot. Marcin Szkodziński
W Nowej Białej setki par rąk wolontariuszy sprząta i porządkuje pogorzelisko. Niestety trauma sprzed kilku dni nadal jest w pamięci. - Cały czas się płacze. Są takie chwile zadumy, że nie wiadomo jak to będzie - mówi Justyna Bendik, która w pożarze straciła zabudowania gospodarcze oraz częściowo dom.
W Nowej Białej kończy się sprzątanie po wielkim pożarze, do którego doszło w sobotę 19 czerwca. Część budynków została całkowicie zburzona. Inne wymagają bardzo dużego remontu. - Teraz chcemy doprowadzić do takiego stanu, żeby można było zacząć coś działać - mówi o sprzątaniu w budynku Justyna Bendik (na zdjęciu poniżej). - Nie znam tych ludzi co przychodzą. Pytają w czym mogą mi pomóc i mówię, co trzeba zrobić. Tak to się odbywa. Rodzina i najbliżsi też pomagają. Do tego straż i widziałam też, że wojsko pomaga - dodaje.
Pani Justyna mówi, że chce jak najszybciej wrócić na swoje. Do zburzenia i postawienia na nowo jest całe poddasze oraz konstrukcja dachu. Wymiany wymagają także wszystkie podłogi oraz znaczna część mebli. - U nas jest pół biedy. Mamy cały strych do rozbiórki i remontu. Sąsiedzi całkiem stracili dom - zaznacza pani Justyna. - Musimy to jak najszybciej zrobić. Mam nadzieję, że pogoda pozwoli i że będą też pieniądze. Z ubezpieczenia już wiemy, ale nic nie wiemy ile będzie pieniędzy z budżetu państwa - dodaje.

Mimo, iż jest bardzo dużo pracy, a i pomocnych rąk nie brakuje, to przychodzą jednak chwile załamania. - Cały czas się płacze. Są takie chwile zadumy, że nie wiadomo jak to będzie – smuci się Justyna Bendik, która także swoim małym dzieciom musi tłumaczyć dlaczego tak się stało i gdzie są ich ulubione zabawki. - To cały czas jest świeże. Wstajesz rano i jest świadomość, że nie ma domu. Jest to bardzo przykre – dodaje.

Priorytetem jest odbudowa domu mieszkalnego. Zabudowania gospodarcze będą budowane jak wystarczy im siły i środków. Martwią się jednak o przyszłość i bezpieczeństwo. - Bezpieczeństwo jest dla nas najważniejsze. Dom mamy murowany i otynkowany. Może dzięki temu to w jakiś sposób zatrzymało ten ogień, że nie poszedł dalej – mówi Justyna Bendik.

Teraz w Nowej Białej najbardziej potrzebne są materiały budowlane. Pustaki, drewno i blacha, żeby jak najszybciej przykryć to, czego nie zabrał ogień.

ms/ zdj. Marcin Szkodziński
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
jaga223.06.2021, 22:23
żeby przed zimą zdążyć , ubezpieczenie plus jakieś pieniądze ze zbiórek publicznych ale traumy niczym nie nagrodzisz. Ale żyć jakoś trzeba .
pol23.06.2021, 21:23
...Ciotka...nie ma paneli fotopożarowych,tylko panele fotowoltaiczne.Problem może być różny,złe wykonanie,materiały wadliwe,żle podłączenie paneli do falownika,złe dobranie wtyczek i słabej jakości przewodów.Teraz się ''objawiło''wielu ''specjalistów''od fotowoltaiki ,więc trzeba się dobrze zastanowić kogo można zatrudnić aby spać spokojnie.
Ciotka23.06.2021, 19:56
Jakby nie te panele fotopozarowe to by się nic nie spaliło


Wymyślili dziadostwo na pokusenie
lol23.06.2021, 16:35
Do 888 - piszemy - nie rozumieM a nie nie rozumie.
mądry i skromny23.06.2021, 16:32
Do 888- obowiązkowe ubezpieczenie pokrywa straty w budynkach [to spore pieniądze] natomiast pozostałe straty typu meble, sprzęt AGD, siano, krowy, sprzęt rolniczy nie są pokrywane. Opłaca się ubezpieczać bo nie każdy pożar jest tak medialny i można zostać z ręką wiesz gdzie.
OLA23.06.2021, 15:45
NIESTETY BUDUJĄ BUDY PRZY BUDZIE DOM KOŁO DOMU NIESTETY W KOŁO ŁATWO PALNE MATERIAŁY I TAK SIĘ TO KOŃCZY/.../

Proszę nie pisać wielkimi literami. Moderator.
88823.06.2021, 15:01
Ale to jak to bo nie rozumie? Z ubezpieczenia będzie kasą i od państwa też???to w takim razie nie opłaca się ubezpieczać bo państwo da.
...:D23.06.2021, 14:09
"Z ubezpieczenia wiemy ile będzie pieniędzy, ale do Państwa nie.."

Czy tylko mnie wkurza ogólne żerowanie za każdym razem jak coś się wydarzy na pieniądzach publicznych? Skoro jest ubezpieczenie to znaczy że jest za co "odbudowywać".

Czy Państwo pomoże każdemu komu się spalił dom albo inne nieszczęście? Nie sądzę.. Ale tutaj sprawa mocno medialna więc i zbiórki i pomoc publiczna :D
www23.06.2021, 13:39
Niemieckie media piszą od rana że powodem pożaru były panele fotopożarowe.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl