04.07.2021, 10:20 | czytano: 1887

Za nami 17. Moc Gór Festiwal (zdjęcia)

W Zakopanem zakończył się festiwal Moc Gór. Nieco odświeżona w tym roku formuła wydarzenia zdecydowanie przypadła uczestnikom do gustu.
Wpłynęła na to m.in. organizacja Górskiego Pikniku Charytatywnego, który odbył się 27 czerwca na Siwej Polanie. Organizatorzy przy wsparciu uczestników wydarzenia chcieli w ten sposób pomóc 11-letniej Kai Mrugacz z Zakopanego, która walczy z glejakiem mózgu. Piknik odbywał się w tym samym miejscu, w którym usytuowana została meta Tatra Race Run – biegu organizowanego w ramach edycji Pucharu Świata w biegach górskich WMRA. Namioty wystawców, ścianka wspinaczkowa TOPR, wóz strażacki, Mała Akademia Górska PZU, warsztaty z TPN-em, występ zespołu Polaniorze, były głównymi atrakcjami pikniku.
Oprócz tego, dzięki uprzejmości właściciela siłowni Hi Fitness w Zakopanem odbyła się akcja „treningiem w glejaka”, czyli wspólny trening dla Kai. Podczas pikniku udało nam się zebrać 7784,17zł + 7610zł z licytacji, ale to nie koniec. Licytacje trwają dalej dzięki współpracy z portalem Tatromaniak.pl, gdzie można będzie wylicytować w najbliższych dniach narty Andrzeja Bargiela i gadżety z TOPR. Organizatorzy posiadają w zanadrzu jeszcze nieco materiałów od partnerów, trafią one na licytacje.

W ramach Górskiego Pikniku Charytatywnego odbyła się również wyżej wspomniana Mała Akademia Górska PZU (warto zaznaczyć w tym miejscu, że właśnie PZU czuwało nad bezpieczeństwem najmłodszych uczestników imprezy), na którą złożyły się warsztaty i zabawy dla dzieci. Projekt realizowany był przy wsparciu MKDNIS, PISF, Województwo Małopolskie, Gmina Zakopane, Gmina Kościelisko, Fundusz prewencyjny PZU.

W świetnej atmosferze odbyły się zawody biegowe Tatra Race Run w ramach Pucharu Świata. Zawodnikom na trasie dopisywała pogoda. Poniżej można zapoznać się z kompletnymi wynikami rywalizacji: https://bgtimesport.pl/online/open/zaw_id/510/bieg/TRR

Czymże byłby jednak Moc Gór Festiwal bez konkursu filmowego, stanowiącego jeden z najważniejszych elementów całego wydarzenia. Oto pełna lista tegorocznych laureatów wraz z uzasadnieniami wyborów:

Nagroda Grand Prix schroniska PTTK Morskie Oko została przyznana filmowi „Godspeed, Los Polacos!”. Adam Nawrot, syn emigrantów do Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej odnalazł w opowieściach pokolenia swoich ojców fascynujące wątki. Powrócił do przeszłości, do nieistniejącego już świata i z pomocą archiwalnych materiałów filmowych, telewizyjnych, prasowych, animacji, wizualizacji, dźwięków i muzyki oraz relacji dzisiejszych „Canonades” zrekonstruował go, budując fascynujący film o marzeniach młodych Polaków w latach 70., o zdobyciu najgłębszego kanionu świata i szalejących dookoła wichrach historii.

Nagrodę Polskiego Związku Alpinizmu otrzymał film „Brenva zimą” w reżyserii ThibautaSicheta (Francja). Jury doceniło oryginalny zamysł realizacyjny polegający na utrzymanej w konwencji kina czarno-białego niemal reporterskiej relacji z dramatycznej i niestety zakończonej niepowodzeniem akcji ratunkowej w Alpach. Autorzy filmu zastosowali w nim ascetyczną formę filmową wykluczającą inscenizacje i polegali wyłącznie na oryginalnych materiałach filmowych, co dodało temu obrazowi niezwykły urok. Walory filmu uzupełniają doskonały montaż i oryginalna warstwa muzyczna.

Nagrodę Fundacji im. Andrzeja Zawady dla Najlepszego Filmu Polskiego otrzymał film „Ściana Cieni” w reżyserii Elizy Kubarskiej (Polska). Film przenosi nas w Himalaje, gdzie pod pretekstem wyprawy na wysoki szczyt autorka otwiera dla widza świat Szerpów, plemienia odwiecznie związanego z górami wysokimi. Autorka, co Jury doceniło w sposób szczególny, zadaje za pośrednictwem jednej rodziny szerpańskiej sobie i widzom pytanie o rolę gór w ich życiu, ryzyko społeczne, jakie niesie za sobą praca tragarza wysokogórskiego oraz zadaje pytania o ich pragnienia i potrzeby. Czyni to, co także Jury bardzo doceniło, z niezwykła wrażliwością i atencją. Film wyróżnia się warsztatem twórczym i doskonałą jakością realizacyjną.

Nagrodę Dyrektora Tatrzańskiego Parku Narodowego otrzymał film „Kiedy śnieg topnieje” w reżyserii Alekseja Golovkova. Autor filmu umiejętnie przeciwstawia sobie dwa równoległe wątki pozornie niezwiązane ze sobą. Chaotyczny świat pracującej w sklepie w Rzymie dziewczyny i pełen harmonii i majestatu świat jej ojca, samotnego pasterza reniferów. Wnikliwa obserwacja życia na Syberii we wspaniałym otoczeniu surowej i bezkresnej tajgi skłaniają do refleksji nad miejscem człowieka we współczesnym świecie.

Nagrodę Hotelu Mistral w Gniewinie w kategorii kulturalno-społecznej jury przyznało filmowi Święty chleb w reż. Rahima Zabihi. Nikt nie decyduje się zostać kulbarem– to po prostu nieunikniona konsekwencja braku innej formy pracy. Od pierwszego ujęcia film trzyma w napięciu, pokazuje nam ogromną siłę i determinację kulbarów, którzy z powodu biedy, głodu i rozpaczy transportują towar przez górskie przełęcze, stawiają czoła wielu niebezpieczeństwom i ekstremalnej pogodzie. Zrobią wszystko, aby pomóc swojej rodzinie i przynieść na stół święty Chleb. Reżyserowi udało się stworzyć bardzo mocny i przejmujący dokument, który zostaje w pamięci długo po zakończeniu filmu.

Nagrodę Specjalną Jury postanowiło przyznać filmowi „Nasze Góry” w reżyserii Kobasa Laksy (Polska). Historia rodziny wychowującej synów z autyzmem, prowadzących oryginalną terapię ruchową i psychiczną polegającą na wędrowaniu z dziećmi w różnych górach jest sama w sobie wzruszająca i chwytająca za serce. Twórcy filmu zdaniem Jury w niezwykle subtelny i delikatny sposób pokazali niezwykłe uczucie łączące rodzinę, determinację rodziców, miłość i przywiązanie. Dla autorów filmu, co Jury także doceniło, najważniejszy był autentyzm i prostota przekazu.

Nagroda publiczności większością głosów przyznana została produkcji "Opętany" w reżyserii Jakuba Brzosko.

Jury studenckie
„Święty Chleb”
- Holy Bread jest zimnym, wyrazistym i bardzo bezkompromisowym obrazem, opisującym życie Kulbari na granicy irańsko-irackiej. Kulbari to ludzie, to zawód i jednoczesne przekleństwo górskich społeczności Kurdów. Zmuszeni przez warunki ekonomiczne decydują się na transport dóbr przez górska granice, używając do tego jedynie siły własnych mięśni i jucznych zwierząt. Gdyby ktoś chciał powiedzieć, że ten film nie jest o górach, a o trudzie życia ludzi w dramatycznej sytuacji geopolitycznej i że w takich, a nie innych okolicznościach, każde inne miejsce mogłoby być tymi symbolicznymi górami, odpowiadamy, że wiele filmów zaprezentowanych podczas festiwalu bardzo nas poruszyło, wzruszyło, zmusiło do licznych refleksji, jednak ten film opowiada o konieczności w kontekście życia i przebywania w górach, a taka właśnie konieczność jest nieporównywalnie trudniejsza od wyboru i chęci bycia na górskich szczytach. Ostatecznie wszystkim zdobywcom gór one same kojarzą się również z mozolna pracą i codziennym znojem, i o tym właśnie jest ten film.„Święty Chleb”- jednak jego zdobycie jest okupione cierpieniem bezbronnych ludzi, próbujących zaspokoić podstawowe potrzeby, każdego dnia walczących o przetrwanie. Górski obraz natury niemym świadkiem mikroświatów, gdzie każdy dzień to diesirae. Film zmusza do refleksji, poprzez wprowadzenie widza w brutalną rzeczywistość irackich Kurdów, którzy zmagają się z przeciwnościami losu, by zapewnić rodzinom pieniądze wystarczające na przetrwanie, uświadamia widza o relatywności odczuwanej przez niego na co dzień deprywacji.

Nagroda Jury Młodzieżowego

„Ściana cieni” reż. Eliza Kubarska
- W filmie „Ściana Cieni” szczególnie zafascynowało nas spotkanie z ludźmi dla, których góry są czymś znacznie ważniejszym od miejsca wypoczynku gdzie można zapomnieć o codziennych problemach. Mogliśmy poznać świat ihistorię ludzi, dla których potężne skaliste szczyty są świętością, - jak wierzą - mieszkają bogowie. Niełatwe życie podporządkowane żywiołom, którego mały urywek mogliśmy zobaczyć na ekranie wywarł na nas niesamowite wrażenie. Sprawiło to, że z wielkim podziwem śledziliśmy każdy krok absolutnie niezwykłych bohaterów. Nawet momentach, kiedy zajęci bylioni „codziennymi’’ dla nich sprawami widać było w tym nieznaną nam wcześniej magię, która najpewniej towarzyszy tak niedostępnym i niezbadanym miejscom oraz ludziom - tak tajemniczym. Film uświadomił nam również, jaką moc kryją w sobie góry. Szczególnie dla nas, zakopiańczyków rzecz wręcz znajoma - bardzo bliska, stała się teraz czymś o jeszcze bardziej niezwykłej, tajemniczej sile. Zachwycił nas pokazany w filmie wzajemny szacunek, jakim darzą się szerpowie oraz otaczające ich zewsząd niezwykłe wzgórza, zaimponowała nam walka z wszelkimi przeciwnościami losu, pomimo świadomości wielkiego niebezpieczeństwa i wreszcie urzekła świadomość tego, jak wiele moglibyśmy się nauczyć od tamtych ludzi, ich postrzegania świata i tego jak docenią każdy dany im dzień, który mogą przeżyć pod nieodgadnionym spojrzeniem na ośnieżone szczyty, które kryją niejasne wciąż dla nas tajemnice.

Nagroda publiczności większością głosów przyznana została produkcji "Opętany" w reżyserii Jakuba Brzosko.

Do 04.07.2021 wszystkie filmy konkursowe będzie można oglądać za pośrednictwem platformy organizatora - www.mockina.pl. W najbliższy piątek na platformie pojawią się również prelekcje z gwiazdami festiwalu, m.in. Andrzejem Bargielem, Justyną Kowalczyk - Tekieli, czy Kacprem Tekielim.
W ramach 17. Moc Gór Festiwalu odbyła się gala Nagrody Taternika im. Jerzego Kukuczki 2021. Lista tegorocznych laureatów prezentuje się następująco:

Za Górskie Dzieło Życia:

Jerzy Wala

Najlepsze przejścia tatrzańskie

dla zespołu:
Maciej Ciesielski
Piotr Sułowski
Kacper Tekieli

za pierwsze zimowe przejście non stop łańcuchówki „Expander” tj. 4 Sprężyn na: Małym Młynarzu, Kotle Kazalnicy, Mnichu i Kościelcu, w dniach 2-4 marca 2021r.

Najlepsze przejścia Wysokogórskie sprzed 25 lat otrzymał zespół:

Michał Kochańczyk (kierownik),
Waldemar Soroka (kierownik sportowy),
Andrzej Grotha,
Wojciech Litwin,
Andrzej Marciniak,
Waldemar Siciński,
Jan Szulc,
Krzysztof Tarasewicz,
Władysław Terzeul (Ukraina),
Anthony Tonsing (USA),
Jan Turowiecki,
Mirosław Urbanowicz,
Andrzej Zieleniewski,

za pierwsze wejście dziewiczą granią pn.-zachodnią na Annapurnę I, w październiku 1996r.

Wyróżnienie w kategorii Najlepsze przejścia wysokogórskie dla zespołu:

Ryszard Pawłowski
Piotr Pustelnik
Krzysztof Wielicki

za zdobycie K2 płn. filarem – 10-14 sierpnia 1996 r.

Pozostaje nam zatem czekać na kolejną edycję wydarzenia, która odbędzie już w przyszłym roku i z pewnością ponownie dostarczy uczestnikom wydarzenia niezapomnianych wrażeń.

Materiały prasowe, oprac. r/ zdj. Bartek Muracki
Może Cię zainteresować
zobacz także
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl