21.08.2021, 16:27 | czytano: 11444

Pożar strawił rodzinny biznes. Przyjaciele ruszyli z pomocą

Fot. Michał Adamowski
Ruszyła pomoc dla mieszkanki Nowego Targu, która straciła rodzinny biznes w pożarze, jaki 13 sierpnia wybuchł na Targowicy. Zapaliła się tam jedna z drewnianych bud handlowych, a ogień spalił cały towar, który znajdował się w środku.
- Patrycja handlowała wraz ze swoją mamą artykułami dekoracyjnymi i nie tylko. Koszty odbudowy są ogromne. Buda niestety nie podlegała ubezpieczeniu - mówi pani Magda, która pomaga swojej przyjaciółce uratować rodzinny biznes. - Buda nadaje się do ponownego postawienia, należy założyć rolety, nie wspomnę o towarze, który totalnie się spalił. Kilka drobnych rzeczy, które myśleliśmy, iż nadadzą się do użytku, po przeprowadzeniu segregacji okazało się finalnie bezużytecznymi. Całkowite straty szacuje się na około 200 tys. złotych. Taką sumę potrzeba żeby przystąpić do odbudowy zniszczeń.


- Jest im wszystkim bardzo ciężko odnaleźć się w sytuacji którą los im zesłał. Nie potrafię opisać słowami tego co czuje cała ich rodzina. Na chwilę obecną jest za wcześnie na podejmowanie jakichkolwiek decyzji. Nasuwa się mnóstwo domysłów, pytań, przemyśleń. Stali się całkowicie bezradni wobec tragedii jaka ich spotkała i codziennych obowiązków. Kiedy na różnych etapach mojego życia działa mi się krzywda, miałam od zawsze wsparcie Rodziny, kiedyś narzeczonego a obecnie męża i przyjaciół. Wiem, że Patrycja dla mnie zrobiłaby to samo, nie przeszłaby obojętnie wobec dziejącej się mnie krzywdy. Pomysł ze zrzutką po całych tych wydarzeniach w pechowy piątek od razu stał się priorytetową ideą w mojej głowie. Dlatego zwracam się o pomoc do ludzi dobrego serca o wsparcie nawet niewielkimi kwotami zrzutki, którą zorganizowałam dla Patrycji. Wierzę, że dobro powróci ze zdwojoną siłą. Populacja jest tak spora, że tak naprawdę jeśli będzie nas wiele, niewielkie kwoty są w stanie bardzo dużo pomóc. Nie bądźmy obojętni wobec ludzkich tragedii. Z góry dziękuję - dodaje pani Magda.



oprac. r/

Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
kalkulator24.08.2021, 07:40
Niech pomiędzy handlarzami zrobią składkę po 10 - 20 zł to w kilka jarmarków kasa się zbierze. Ludzie, kupujący, raczej niewiele pomogą. Początkujący handlarz - taki na dorobku, handluje ze składanego łóżka, a taki co obrósł w piórka, co stać go na budowę domu, czy zmienić co roku czy dwa samochód, to wynajmuje stragan - budę handlową, który rocznie nie mało kosztuje. Ludzie widzą, jacy to handlarze "biedaki" - w kilka jarmarków odrobi poniesioną stratę.
Logiczny22.08.2021, 20:00
Do eryk: ja za dom place 270 zł w pzu tak ze nie pier...
Eryk22.08.2021, 11:16
Do logiczny.
Znajdź mi ubezpieczenie za 300zł rocznie Panie Biznesmanie.
Magda22.08.2021, 11:15
Do Iza : Jeśli nie masz nic życzliwego do powiedzenia, lepiej zamilcz, a jeśli nie jesteś w stanie pomóc , to przynajmniej nie podcinaj skrzydeł.
Czujesz się lepiej po tym komentarzu? Szczytowałaś? Wzrosły Ci endorfiny?
Japaaaaaa Ci się ucieszyła? W Twoim komentarzu nie ma nic mądrego. Współczuję jakże płytkich tez.
F-1622.08.2021, 09:10
Ludzie którzy pracują (handlują na jarmarku) to ludzie bardzo,bardzo pracowici ( bez wyjątku ) a także wrażliwi na nieszczęścia innych. Znam Panią Patrycję i jej mamę - należą do osób życzliwych i bardzo pracowitych. Mocno wierzę,że podniosą ciężar tego nieszczęścia - choć tracąc miejsce i stanowisko swojej pracy łatwo nie będzie.

Dla wszystkich tych co ciężko pracują na targowicy:

" CODZIENNIE UPADAM...
CODZIENNIE SIĘ WAHAM...
CODZIENNIE PODNOSZĘ...
ALE DŹWIGAM MÓJ CAŁY MAŁY ŚWIAT.
I DŹWIGAĆ BĘDĘ...
BO SIŁA NIE TKWI W MIĘŚNIACH
LECZ W SERCU."
Iza22.08.2021, 07:48
Pomagajmy by ktoś był bogaty.
Logiczny22.08.2021, 06:14
Straty 200 tys. ale oczywiście nie ubezpieczona bo szkoda było 300 zł za rok. Janusze Biznesu.
Ewa22.08.2021, 00:51
Otwórzmy nasze serca.Dobrzy ludzie mają wielkość w sercu,okazują wsparcie,gdy ktoś tego potrzebuje.Bądzmy zawsze gotowi do niesienia pomocy tym,którzy jej potrzebują.Pomagając innym,pomagasz też sobie.Dawanie otwiera drogę do otrzymywania.Ciągle jeszcze istnieją wśród nas anioły.Nie mają wprawdzie żadnych skrzydeł,lecz ich serce jest bezpiecznym portem dla wszystkich,którzy są w potrzebie.Nigdy nie jesteśmy tak biedni ,aby nie stać nas było na udzielenie pomocy lub wsparcia drugiemu człowiekowi.
Radek22.08.2021, 00:04
Super incjatywa , każdy powinien pomagać każdemu i wszystkim nam żyło by się lepiej .

Tak samo na drogach jak nieraz ciężko wyjechać z bocznej ulicy , to proszę o wyrozumiałość bo kiedyś Ty będziesz tym co wyjeżdża z bocznej .
A teraz to wyglada tak ze zamiast trochę zwolnić to jescze przyspieszają i trąbią bo to przecież oni są na głównej .
Pozdrawiam kulturalnych kierowców .
Krzysiek21.08.2021, 18:07
Brawo , pomagajmy !
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl