TATRY. Ciągnięcie za rogi, próba uderzenia butem oraz inni turyści, którzy patrzą i próbują głaskać dzikie zwierzę. Internauci nie zostawiają suchej nitki nieodpowiedzialnych turystach.
W mediach społecznościowych pojawił się film, na którym widać, jak turyści próbują głaskać jelenia spacerującego w pobliżu szlaku prowadzącego nad Morskie Oko. Nagle jeden z turystów łapie zwierzę za rogi i zaczyna szarpać. Widać także próbę uderzenia butem. Na innym z filmów krążących w sieci widać, jak jeleń atakuje młodego chłopca, którego rodzice ustawiają w pobliżu zwierzęcia, aby zrobić zdjęcie. - Brak wyobraźni i troski o dzieci – komentuje zachowanie turystów Edward Wlazło, komendant straży Tatrzańskiego Parku Narodowego. Obecnie pracownicy TPN monitorują sytuację i pilnują, aby jeleń nie chodził po szlaku i nie prosił o jedzenie. - Jak tylko widzi samochód, to od razu odchodzi. Jednak, jak tylko oddalimy się, to od razu wraca w pobliże szlaku - zaznacza Edward Wlazło.
Turyści, którzy dokarmiają dzikie zwierzęta w Tatrach, nie zdają sobie jednak sprawy, że skazują je na życie w niewoli. Takie zwierzę nie poradzi sobie w naturalnych warunkach, a także stanowi zagrożenie dla ludzi, bowiem w każdej chwili może zaatakować. - Dokarmianie, to zła karma – mówi komendant straży TPN, który prosi, aby nie dokarmiać zwierząt i nie zbliżać się do nich.
Obecnie prowadzone są czynności wyjaśniające w sprawie filmów, które trafiły do sieci. - To są najprawdopodobniej obywatele Ukrainy. Poprosimy inne służby o pomoc w ustaleniu ich tożsamości – zaznacza Edward Wlazło. Za samo dokarmianie zwierząt na terenie TPN grozi mandat od 100, do 500 zł. W związku z ciągnięciem za rogi, czy próby uderzenia butem mogą być postawione inne zarzuty.
ms/
To potrest jedyn, bedzie pokusowoł.