NOWY TARG. W poniedziałek podjęto decyzję, popartą stosowną uchwałą, a dziś - czyli dwa dni później - wprowadzono ją w czyn. Mowa o zmianie nazwy Miejskiego Ośrodka Kultury na Miejskie Centrum Kultury.
Przypomnijmy, ze na wniosek burmistrza, radni zdecydowali zmianie nazwy. W uzasadnieniu napisano, iż podyktowane jest to "chęcią lepszego dopasowania nazwy instytucji do rzeczywistej funkcji, jaką od lat pełni w mieście i regionie".
W uzasadnieniu do decyzji napisano: "oddanie do użytku nowego obiektu podniesie range Nowego Targu jako Kulturalnej Stolicy Podhala, a zmiana nazwy dodatkowo podkreśli ten fakt i będzie ukoronowaniem historycznej przebudowy, która na zawsze zapisze się w dziejach miasta. Po oddaniu do użytku instytucja zyska nową przestrzeń oraz możliwości pozwalające na znaczące poszerzenie działalności kulturalnej, zarówno jeśli chodzi o jej dywersyfikację, jak i zasięg oddziaływania - dlatego zmiana nazwy na Centrum Kultury jest jak najbardziej uzasadniona".
W trakcie sesji padły pytania o koszty zmiany nazwy. W odpowiedzi padło, że "nie było szczegółowych obliczeń, ale nie będą to jakieś zastraszające koszty". Sama zmiana nazwy wiąże się z wymianą pieczątek i tablic informacyjnych oraz wpisem do rejestru instytucji kultury.
Zmianie nie uległo ani logo, ani inne formy graficzne towarzyszące tego rodzaju instytucji. Nadal na logo MCK widnieje dawny "pegaz", którego zastąpiono zmienionym symbolem skrzydlatego konia. Dla przypomnienia, wygląda tak:
s/
