NOWY TARG. Koniec tygodnia był dla kadry i pracowników Wojskowej Komendy Uzupełnień bogaty w wydarzenia. Zaczęło się od pozorowanego włamania do budynku.
"Dzień w WKU Nowy Targ to nie tylko praca za biurkiem, ale też regularne ćwiczenia na wypadek różnych, niecodziennych okoliczności" - tłumaczą żołnierze. Takie ćwiczenia to okazja do przetestowania różnych scenariuszy potencjalnych sytuacji. Pierwszą było pozorowane włamanie do budynku WKU po godzinach pracy. "Dziękujemy za profesjonalną i sprawną interwencję pracownikom SEZAM Systemy Bezpieczeństwa i Nadzoru oraz funkcjonariuszom KPP w Nowym Targu" - czytamy w relacji.
Kolejne zadania to udzielanie pierwszej pomocy przy nagłym zatrzymaniu krążenia i obsługa AED. "Profesjonalne szkolenie z ratownikiem GOPR - Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe to drugi punkt programu. Pamiętajmy, że chociaż na pozór "znowu ćwiczymy to samo", tak w sytuacji prawdziwego zagrożenia, to właśnie wyuczone odruchy i automatyzacja działań stanowią o być, albo nie być dla ludzkiego życia. Trzecim i ostatnim elementem były praktyczne zajęcia z Państwową Strażą Pożarną - ewakuacja budynku, pomoc poszkodowanym w wyniku pożaru i ćwiczenie z użyciem gaśnic proszkowych to tylko kilka z przerabianych tematów. Strażakom dziękujemy za profesjonalizm i fachowe podejście do tych zajęć" - podsumowuje WKU.
s/ zdj. WKU Nowy Targ
Zawodowi mają się szkolić, a nie tracić czas na warcie.