Wejście do szpitala zburzone

Panie Wojtku - 1 tys. w zęby i w prywatnym gabinecie zrobi Pan w krótkim terminie wszystkie badania, holter, wysiłkowe i co tam jeszcze

Dziury w nawierzchni parkingu przed szpitalem tez doczekają sie naprawy?

"Na czas remontu droga do szpitala prowadzi przez wejście - pawilon C (od strony cmentarza"...i droga ze szpitala prowadzi często na cmentarz.

To co dzieje się w służbie zdrowia woła o pomstę do nieba. Po roku oczekiwania i paru zmianach terminów miałem zrobione echo serca. Chciałem się zarejestrować do lekarza, jednak pani w rejestracji odmówiła twierdząc, że w sobotę rejestrują tylko na sobotę i z wielkimi pretensjami, że ona musi pracować w sobotę a inni mają wolne odesłała mnie z kwitkiem, abym rejestrował się w tygodniu. Dodam, że byłem jedyną osobą przy okienku. Mało tego lekarze w godzinach pracy załatwiają swoje prywatne sprawy umawiając pacjentów na prywatne wizyty i mimo tego, że wizyty są umawiane na godziny to w kolejce trzeba czekać parę godz. Kto odpowiada za taki stan rzeczy?

Może i parking główny doczeka się załatania dziur i wyrównania nawierzchni na wyjazdach.

Po co wejście jak i tak nie leczą.

Tak utrudniają leczenie że nawet wejście zburzyli.

Gdzie logika? Dopiero była robiona nowa elewacja, teraz będą ciapki łatki jak nasze drogi ...