"Larum ostatnio wielkie było w mediach, że najbliższą wiosną otwarta zostanie Brama w Gorce i będzie ją odwiedzać po 5 tysięcy osób dziennie" - pisze w swoim kolejnym felietonie Maciej Jachymiak. I dodaje: "Przesyłam pozdrowienia ze zjazdu PZHL. Prezes w swoim expose podał, że jest w ścisłym kontakcie z władzami WK Miasta Nowy Targ w sprawie budowy pałacu lodowego".
Larum ostatnio wielkie było w mediach, że najbliższą wiosną otwarta zostanie Brama w Gorce i będzie ją odwiedzać po 5 tysięcy osób dziennie. Wszyscy przejadą Kowańcem wte i wewte i zostawią na godzinę lub kilka samochód. Tylko gdzie? Tego dziennikarze nie wiedzą. I nie widzą. Jakoś Nasza Wataha nie pomyślała. Wierzyć się nie chce. Biedny Kowaniec. Czeka nas katastrofa komunikacyjna.W tym roku już raz policja stała koło kościółka i nie wpuszczała narciarzy na Długą Polanę. Teraz trza będzie zasieki ustawić wcześniej i przekierowywać spragnioną atrakcji Warszawkę. Np. pod dom chałtury na Alejach. Co prawda jak tak dalej pójdzie to z budową jeszcze zejdzie, ale do wyborów powinni zdążyć… Oczywiście wokół domu chałtury parkingów jest w bród. A przypomnę, że wg projektu ma go odwiedzać średnio 15 tysięcy osób dziennie.Mam więc pomysł, jak kowanieckiemu nieszczęściu zaradzić. Warszawkę trzeba przekierować tak, żeby nie jechała na Kowaniec, tylko prosto pod dom chałtury.
Na pierwszym rondzie od strony Białki powinno się postawić straszydło. W obciachowej czerwonej sukni i ze sznurem celnika zamiast korali. Do tego przesadny makijaż, wstążki, wiatraczki i baloniki. I strzałka na centrum chałtury. Szans nie ma. Musi taki Warszawiak tam pojechać.
Jeżeli jednak jest na kulturę nieczuły i dojedzie do drugiego ronda, tam powinien stać miejski skryba i trzymać tablicę z następującymi kulfonami:
Pan Burmistrz uprasza Państwa żebyście nie jechali w prawo ino w lewo! Pan Burmistrz.
Jeżeli i przez to przeciśnie się jakiś skurczybyk, na dolnym Kowańcu powinien stać wiceprzewodniczący Rady WK Miasta, Jasiek, i lać psikawką, nadając właściwy kierunek. A w ostateczności przywalić w szybę drewnianą miską na sztućce i rozbić. I niech sobie dalej jedzie.
A jak i to ktoś przejedzie, to na końcu będę stał ja. Cały w bieli.
Fragmenty powyższego felietonu udostępnię wówczas Morcinowi Kudasikowi, który ma wystawić „Nowotarskie Dziady” na otwarcie centrum chałtury.
*
p.s.
Przesyłam pozdrowienia ze zjazdu PZHL. Prezes w swoim expose podał, że jest w ścisłym kontakcie z władzami WK Miasta Nowy Targ w sprawie budowy pałacu lodowego. Ostrzegam. W.w. prezes z towarzystwem spuścił PZHL na dno. Od 3 lat organizacja ta działa w ukryciu przed wierzycielami. Proszę spróbować wejść do jej oficjalnej siedziby... Ale pałac z Watahą będą budować. Podobnie jak wyciągi narciarskie, parkingi i inne...
Maciej Jachymiak