Zakończyła się wyprawa ratunkowa po czwórkę turystów, którzy utknęli poza znakowanym szlakiem na Wielkiej Galerii Cubryńskiej.
Wczoraj o godzinie 22:10 do centrali Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Zakopane zadzwonili turyści, którzy po wejściu na Cubrynę nie byli w stanie samodzielnie zejść z tego szczytu. O godz. 23:00 z Zakopanego wyruszyło pięciu ratowników z zadaniem dotarcia i ewakuacji turystów w bezpieczne miejsce. Wyprawa dotarła na miejsce o godzinie 03:30 i po ogrzaniu i napojeniu ratowanych rozpoczęto sprowadzanie przy pomocy technik linowych. O godzinie 07:40 do akcji został włączony policyjny śmigłowiec, który ok. godziny 08:00 przetransportował ratowników i ratowanych z Zadniej Galerii Cubryńskiej do schroniska nad Morskim Okiem. Na szczęście tym razem skończyło się tylko na lekkim wychłodzeniu i ogólnym zmęczeniu. - Apelujemy o rozsądne planowanie wyjść w wyższe partie Tatr. Warunki do uprawiania turystyki są trudne (w zacienionych miejscach niewielka ilość śniegu i lodu) a dzień coraz krótszy - przestrzegają ratownicy górscy z Zakopanego.
oprac. r/ TOPR