Upamiętnili "Króla Kurierów Tatrzańskich" (zdjęcia)

Józef Krzeptowski nazywany „Ujkiem” był przewodnikiem tatrzańskim, narciarzem i ratownikiem Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Podczas II wojny światowej zasłynął jako nieustraszony kurier tatrzański, który trasę Zakopane – Budapeszt pokonał aż 58 razy.- Nie bacząc na zagrożenia, mróz i lawiny, przeprowadzał przez Tatry polskich żołnierzy, cywilów i przenosił pieniądze. Dzięki niezwykłej osobowości zyskał miano „Króla Kurierów Tatrzańskich”. Był świetnym gawędziarzem. Osobą obdarzoną wspaniałym poczuciem humoru. Niektóre opowieści wciąż krążą o nim wśród przewodników tatrzańskich i turystów. Zawsze podkreślał swoją przynależność do Kościeliska. Był człowiekiem powszechnie lubianym, ale twardym i nieustępliwym. Dzisiaj jest legendą Tatr - opisywał mieszkańca Kościeliska, wójt Roman Krupa.

Pomysł, aby upamiętnić postać Józefa Krzeptowskiego „Ujka” zgłosił Józef Pitoń, który po uroczystym odsłonięciu tablicy w Domu Ludowym opowiedział historie związane z tą legendarną postacią.

Uroczyste odsłonięta tablica jest autorstwa Ewy Ross-Baczyńskiej i Tomasz Rossa, którzy także przygotowali tablicę upamiętniającą Klemensa „Klimka” Bachledę i Wojciecha Tylkę-Suleję odsłoniętą w 2017 roku.

ms/ zdj. Marcin Szkodziński