W rejonie Nowego Targu pojawił się baner z napisem: "Rodzicu, to nie są tradycyjne szczepionki. To eksperymentalne preparaty inżynierii genetycznej".
To kolejna inicjatywa Polskiej Akcji Banerowej oraz Polskiego Stowarzyszenia Niezależnych Lekarzy i Naukowców. - To pierwszy baner PAB i PSNLiN w Polsce, który dotyka tak ważnego zagadnienia jakim jest szczepienie dzieci przeciw COVID-19. Przypominamy, że na dzień 24 grudnia 2021 roku w USA i UE odnotowano już 4 mln powikłań i 55 tys. zgonów - wyjaśniają przedstawiciele PAB i dołączają apel dr Roberta Malone twórcy technologii mRNA do wszystkich rodziców na całym świecie: "Zanim podejmiecie nieodwracalną w skutkach decyzję o podaniu zastrzyku swojemu dziecku, chciałem przedstawić naukowe fakty dotyczące tej szczególnej szczepionki genetycznej, która jest oparta na stworzonej przeze mnie technologii mRNA. Istnieją trzy kwestie, które rodzice muszą zrozumieć, zanim podejmą tę nieodwołalną decyzję. Po pierwsze, genom wirusa zostaje wstrzyknięty do komórek waszych dzieci. Zmusza on organizm do wytwarzania toksycznych białek kolczastych. Białka te często powodują trwałe uszkodzenia newralgicznych narządów dziecka, w tym: ich mózgu i układu nerwowego; ich serca i naczyń krwionośnych, z wywoływaniem skrzepów włącznie; ich układu rozrodczego. A co najważniejsze, ta szczepionka może wywołać fundamentalne zmiany w ich układzie odpornościowym. Najbardziej niepokoi, że gdy te szkody już wystąpią, nie da się odwrócić ich skutków. Nie możecie naprawić uszkodzeń powstałych w ich mózgach. Nie możecie wymazać blizn powstałych w tkance serca. Nie można naprawić genetycznie zresetowanego układu odpornościowego, a ta szczepionka może spowodować uszkodzenia układu rozrodczego, które mogą mieć wpływ na przyszłe pokolenia waszej rodziny.Drugą rzeczą, o której musicie wiedzieć, jest fakt, że ta nowatorska technologia nie została odpowiednio przetestowana. Potrzebujemy co najmniej 5 lat testów/badań, zanim naprawdę zrozumiemy zagrożenia związane z tą nową technologią. Szkody i zagrożenia związane z nowymi lekami często ujawniają się wiele lat później.
Proszę, abyście zadali sobie pytanie, czy jako rodzice chcecie, aby wasze własne dziecko było częścią najbardziej radykalnego eksperymentu medycznego w historii ludzkości.
Ostatnia uwaga: powód, dla którego zalecają szczepienie dziecka, jest kłamstwem. Wasze dzieci nie stanowią zagrożenia dla rodziców ani dziadków. W rzeczywistości jest wręcz odwrotnie. Ich odporność wytworzona po przechorowaniu COVID ma kluczowe znaczenie dla uratowania waszej rodziny, jeśli nie świata, przed tą chorobą.
Podsumowując: uwzględniając ryzyko problemów, z którymi zarówno wy, jak i wasze dziecko możecie zmagać się do końca życia, szczepienie przeciwko stanowiącemu dla nich niewielkie zagrożenie wirusowi nie przyniesie zasadniczych korzyści. Ani dzieciom, ani waszej rodzinie. Dysproporcja ryzyka i korzyści w przypadku podania tej szczepionki dzieciom jest zdecydowanie zbyt wielka. Dlatego jako rodzic i dziadek gorąco wzywam do oporu i walki o ochronę dzieci.”
Organizatorzy akcji dodają: "Wychodząc naprzeciw rządowej i medialnej propagandzie w trosce o zdrowie i życie Polaków, naszych dzieci, postanowiliśmy wspólnie z Polskim Stowarzyszeniem Niezależnych Lekarzy i Naukowców wypracować rozwiązania, które dotrą do szerszego grona odbiorców. Chcemy przestrzec państwa przed potencjalnymi niebezpieczeństwami eksperymentu medycznego, który obecnie przeprowadza się w Polsce i na świecie. Polska Akcja Banerowa sprzeciwia się lockdownom, przymusowi szczepień i segregacji sanitarnej. Zachęcamy Państwa do włączenia się wraz z nami w kampanię informacyjną, która jest przeprowadzana na terenie kraju. Całkowita kwota ze zrzutki (prowadzona jest tutaj) zostanie przeznaczona na ten cel. Przyszłość zależy od Nas!"
opr. s/
Za dużo sprzeczności jest w Twoich wypowiedziach. Teraz już nie wiem, czy więcej osób nie podpisuje się tym nickiem. Raz uważasz, że zrobią więcej testów, to będzie proporcjonalne więcej zakażeń, a tu nagle podpisujesz się pod zdaniem temu zaprzeczającym.
Nie rozumiem, po co przytaczasz mi wypowiedź Ambrożego. Na jakiej podstawie miałbym jej zaprzeczyć? Na podstawie jeog wniosków można wysnuć tezę, że mamy mniej zakażonych - i możliwe, że jest ona prawdziwa. Margines błędu uwzględnia pewne prawdopodobieństwo prawidłowości tej tezy i nie ma w tym niczego nadzwyczajnego. W końcu nie testujemy wszystkich Polaków, tylko ich ułamek.