Śnieżyca unieruchomiła samochód w zaspie na drodze do Morskiego Oka. Policjanci uratowali rodzinę z małym dzieckiem pomagając w uwolnieniu ich samochodu z zaspy.
30 stycznia na numer alarmowy 112 zadzwoniła kobieta, która powiedziała, że utknęła w zaspie śnieżnej w rejonie Głodówki na drodze prowadzącej do Morskiego Oka. W samochodzie podróżowała rodzina z małym dzieckiem. Na miejsce natychmiast pojechał patrol z Komisariatu Policji w Bukowinie Tatrzańskiej. Policjantom pomimo pojazdu terenowego, jakim dysponowali, z trudem udało się dotrzeć do kobiety. Wszystko przez silny wiatr, śnieżycę i zaspy. Ponad pół godziny w śnieżycy pomagali oswobodzić uwieziony samochód ręcznie wypychając auto z zaspy. Na szczęście turyści mogli odjechać dalej. - Było wiele podobnych sytuacji w których kierowcy pomagali sobie nawzajem, ale i takie w których pomagali policjanci - mówi asp. Roman Wieczorek z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem. - Dzisiaj do Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem wpłynął list z podziękowaniami dla policjantów za pomoc turystom w trudnej sytuacji. oprac. r/ KPP Zakopane