KOŚCIELISKO. - Nie mogę wyjechać z domu, ponieważ służby zasypały bramę wjazdową - komentuje mieszkaniec ulicy Nędzy Kubińca.
W nocy w Kościelisku prowadzona była akcja odśnieżania wsi. 
Nasz Czytelnik przesłał nam zdjęcia swojej zasypanej bramy przy głównej ulicy. - Zasypane prawie do samej góry. Nie można ruszyć bramy. Do Urzędu Gminy się nie można dodzwonić, więc żona pobiegła do nich. Teraz czekam na reakcję, ale chyba muszę się sam wziąć za odśnieżanie - dodaje.
s/
