Ogromne zwały śniegu i powalone drzewa usuwane były przez rzadko spotykany pojazd na gąsienicach.
Zamknięcie szlaków w rejonie Morskiego Oka mogło uratować życie turystom. Na szlak prowadzący do Doliny Pięciu Stawów Polskich zeszła lawina, która pozostawiła ogromne zwały śniegu, a także połamane drzewa.- W Dolinie Roztoki zeszły 3 sporych rozmiarów lawiny, które spowodowały zasypanie szlaków, także ich zatarasowanie przez powalone drzewa. Lawiny najprawdopodobniej zeszły 8–9 lutego w trakcie obowiązującego zamknięcia dla ruchu turystycznego w tym rejonie. Skalę zniszczeń trudno w tej chwili ocenić w pełny sposób, ponieważ w niektórych miejscach są 3-metrowe zaspy śnieżne. Dokładna inwentaryzacja będzie możliwa, po stopieniu pokrywy śnieżnej - informują pracownicy Tatrzańskiego Parku Narodowego.Usuniętych zostało ok. 80 drzew. Do tego ze śniegu wystaje nadal dużo połamanych gałęzi. W udrażnianiu przejścia pomagał pracownikom TPN Wojtek Stawy, który swoim czołgiem przeciągał połamane drzewa.
oprac. ms/