Zmiana lokalizacji Powiatowego Magazynu Pomocy w Nowym Targu

Szanujmy siebie nawzajem w tym już dziś trudnym okresie, ale miejmy świadomość że może być wkrótce sto razy trudniej. Oczywiście wielkie słowa uznania dla wszystkich urzędników, pracowników PMP i wolontariuszy - są one im teraz bardzo potrzebne. Działają jak w sytuacji klęski żywiołowej, co jak w każdej takiej sytuacji w pierwszej fazie mobilizuje do ofiarności, poświęcenia, czujności i wytrwałości, ale siły i entuzjazm po paru dniach wyczerpują się. Z czasem, wraz z upływem dni, ludzie będą znużeni i przemęczeni, będą mniej uważni, a niestety parę lat temu w Niemczech i w Szwecji były przypadki że trzydziestoparoletni uchodźcy wyrzucali do morza dokumenty, żeby później odjąć sobie po kilkanaście lat i jako nastolatkowie trafić do szkół gdzie dochodziło do najróżniejszych niedobrych sytuacji. To jest 2 tysiące ludzi, którzy trzeba w trybie roboczym założyć że zasymilują się i zostaną tutaj wśród nas na stałe, dlatego sytuacja ani na moment nie może się wymknąć spod kontroli.

Jako kierownik PMP odpowiem na pytania i wątpliwości.
Drogi GM: Lokal w Parku Handlowym Stopiak przy ul. Ludźmierskiej w Nowym Targu dostaliśmy nieodpłatnie od Pana Stopiaka jako formę pomocy dla Ukrainy! Z takiej oferty pomocy grzech byłoby nie skorzystać. Sale gimnastyczne, dzięki temu zostawiamy na zajęcia dla młodzieży. A do tego - ciężko jeździ się wózkiem paletowym po parkiecie bez powodowania zniszczeń! W związku z pomówieniami dementuję: pieniądze nie płyną do czyjejś kieszeni i proszę nie znieważać sztabu wolontariuszy oraz ciężkiej pracy urzędu bez podstaw, bo jest to po pierwsze karalne, a tak czysto po ludzku w obecnej sytuacji - nie fair. Zniewagi kierowane pod moim adresem zniosę, ale nie pozwolę znieważać wolontariuszy poświęcających swój czas pomagając uchodźcom. Moich wolontariuszy będę bronił jak niepodległości!
Szanowny mieszkańcu gminy: Nie wszyscy uchodźcy mieli paszporty, bo ratowali życie i nie zawsze zdążyli zabrać ze sobą podstawowe dokumenty, więc status uchodźcy mogą potwierdzić: albo poprzez pieczęć w paszporcie, albo dokument wydany w punkcie recepcyjnym, albo dokument wydany przy rejestracji w urzędzie gminy. My akceptujemy wszystkie.

Na koniec zwracam się z gorącym apelem:
Jeżeli ktoś nie chce pomagać, niech nie przeszkadza a swoje wątpliwości kieruje od razu do mnie. Mój numer telefonu jest powyżej.
Pozwólmy wolontariuszom pracować i szanujmy siebie nawzajem w tym trudnym okresie.

Z wyrazami szacunku
Radosław Jastrzębski

A czy powiat korzysta z tego magazynu odpłatnie? Pieniądze przydałyby się uchodźcom którzy z jedną reklamówką, albo i bez, uciekali przed wojną. Powiat chyba dysponuje lokalami na terenie powiatu, że chociażby wspomnę szkolne sale gimnastyczne. Zresztą można chyba porozumieć się z miastem żeby np. LO na Skarpie oddało swoją salę gimnastyczną, a młodzież ćwiczyła w sali podstawówki obok? Zresztą przecież może to być kilka mniejszych lokali. Obawiam się że jak zwykle pieniądze płyną nie do tej kieszeni co powinny.

Jestem ciekawy co autor miał na myśli pisząc: "Pomoc ta będzie wydawana tylko i wyłącznie uchodźcom uciekającym przed wojną na Ukrainie - na podstawie dokumentu potwierdzającego status uchodźcy". O jakim dokumencie jest mowa? Z tego co mi jest wiadomo, to Ci uchodźcy posiadają swoje paszporty, w których zamieszczony jest stempel wjazdowy polskiej kontroli granicznej- Placówki Granicznej, w której nastąpiło przekroczenie granicy z Ukrainy do Polski. Jeżeli już Starostwo Powiatowe taki tekst publikuje, to powinno znać stan faktyczny dokumentów posiadanych przez tychże uchodźców (totalny brak wiedzy na temat dokumentu statusu uchodźcy!).