25.03.2022, 13:11 | czytano: 2863

Drugi List Otwarty w obronie Palace "Katowni Podhala" do Dyrekcji Muzeum Tatrzańskiego w Zakopanem

Budynek Palace/ arch. Podhale24
"Z dbałości o szczególny interes publiczny, jakim jest zachowanie zabytkowego budynku Palace „Katowni Podhala” jako Dobra Narodowego, kierujemy do Dyrekcji Muzeum Tatrzańskiego w Zakopanem drugi List Otwarty z żądaniem natychmiastowego wstrzymania wszelkich prac budowlanych w budynku „Palace” - piszą członkowie Komitetu Obrońców Palace.
Kilka dni temu pojawił się pierwszy list otwarty, dziś otrzymaliśmy kolejny. Oto jego treść:
"21 marca 2022 roku w odpowiedzi na stanowisko jakie przedstawiła dyrektor Muzeum Tatrzańskiego Anna Wende-Surmiak opublikowane w mediach w dniu 22.02.2002 roku, wystosowaliśmy do Dyrekcji Muzeum Tatrzańskiego w Zakopanem, pierwszy List Otwarty w obronie Palace „Katowni Podhala”. Do dnia dzisiejszego nie uzyskaliśmy publicznej odpowiedzi na zadane w tym liście pytania. Do dnia dzisiejszego nie został też opublikowany nasz List Otwarty w Tygodniku Podhalańskim, RMF 24, oraz Wyborczej, czyli w mediach, które wcześniej przedstawiły oświadczenie Dyrektor Muzeum Tatrzańskiego.

Z dbałości o szczególny interes publiczny, jakim jest zachowanie zabytkowego budynku Palace „Katowni Podhala” jako Dobra Narodowego, kierujemy do Dyrekcji Muzeum Tatrzańskiego w Zakopanem drugi List Otwarty z żądaniem natychmiastowego wstrzymania wszelkich prac budowlanych w budynku „Palace” z powodu naruszenia umowy prawnej, co do przeznaczenia budynku „Palace” oraz do publicznej odpowiedzi na zadane poniżej pytania dotyczące tych kwestii.

UZASADNIENIE

W przestrzeni publicznej przestawiane są informacje, że w budynku Palace w Zakopanem powstaje tylko Muzeum Palace. Takie stanowisko przedstawiła też dyrektor Muzeum Tatrzańskiego Anna Wende-Surmiak opublikowane w mediach w dniu 22.02.2002 : „Muzeum Palace powstaje w dawnym pensjonacie "Palace", który w okresie II wojny światowej został przez okupanta przekształcony w siedzibę placówki gestapo. Budynek Palace jako bezcenny, materialny świadek minionych wydarzeń w całości został przeznaczony na cele muzealne.”

Muzeum Tatrzańskie prawnie przyjęło takie zobowiązanie w Akcie Notarialnym zakupu budynku Palace, gdzie między innymi na stronie 8 zapisano w §5: „Muzeum Tatrzańskie nieruchomość opisaną w niniejszej umowie nabywa jako osoba prawna prowadząca działalność kulturalną (…), na cel publiczny stworzenia i prowadzenia Muzeum Palace”.

Akt Notarialny dot. zakupu budynku Palace, str. 8

Z dokumentów, które już udało nam się pozyskać (w tym w Koncepcji Funkcjonalno-Użytkowej Muzeum Palace ) jednoznacznie wynika, że w budynku Palace przeznaczono powierzchnie na inne funkcje niezwiązane ze stworzeniem i prowadzeniem Muzeum Palace:
1. Biura Administracyjne Muzeum Tatrzańskiego
2. Wielofunkcyjna, niezależna sala widowiskowa, w tym projekcie nazwana jako „Audytoryjna”
3. Gastronomia wraz z salą konsumpcyjną w projekcie nazwaną „Strefą odpoczynku i kontemplacji”

Z uwagi na obszerny materiał źródłowy, jesteśmy zmuszeni przedstawić dokumenty oraz zadać publiczne pytania do każdych z tych funkcji w osobnych listach. Wynika to też z faktu, że Dyrektor Muzeum Tatrzańskiego Anna Wende-Surmiak w swoim publicznym stanowisku z 22.02.2022 roku stwierdziła: „Stanowisko tego podmiotu pełne jest nierzetelnych, zmanipulowanych bądź wręcz nieprawdziwych tez. Dokumenty na które powołuje się ,,Komitet" nie zawierają informacji dotyczących źródeł ich pozyskania. (…) Zawsze chętnie udzielimy Państwu wszelkich informacji popartych materiałem źródłowym i dokumentacją, które pozwolą na publikacje materiału uwzględniającego stanowisko wszystkich zainteresowanych podmiotów”

W związku z tym, że do tej pory nie udało nam się uzyskać niektórych dokumentów i jednoznacznych odpowiedzi na większość stawianych przez nas pisemnych pytań, w drugim Liście Otwartym żądamy od Muzeum Tatrzańskiego publicznych i jednoznacznych odpowiedzi na ważne pytania dotyczące powstawania Muzeum Palace, aby także opinia publiczna mogła wyrobić sobie opinię na ten temat.

Wielofunkcyjna, niezależna sala widowiskowa, w tym projekcie nazwana jako „Audytoryjna”, jest drugą powierzchnią której funkcja jest niezwiązana ze stworzeniem i prowadzeniem Muzeum Palace. W Koncepcji Funkcjonalno – Użytkowej Muzeum Palace zostało stwierdzone to jednoznacznie na stronie 8 – C. Funkcja audytoryjna: „Na 1. piętrze, w miejscu istniejącej dwukondygnacyjnej sali, zlokalizowano salę audytoryjną mieszczącą 77 osób wraz z poprzedzającym ją foyer oraz zapleczem sanitarnym, a także antresolą techniczną do obsługi sali, położoną na 2. piętrze. (…) Stworzenie sali audytoryjnej pozwala na organizację przez Muzeum Tatrzańskie różnorodnych wydarzeń kulturalnych (zajęć edukacyjnych, konferencji, wykładów, pokazów filmowych oraz kameralnych koncertów). Sala może być również elementem ścieżki zwiedzania (na potrzeby pokazów filmowych, prezentacji, warsztatów), bądź może zostać udostępniona podmiotom zewnętrznym (innym instytucjom, samorządom, organizacjom pozarządowym, itp.). Lokalizacja sali w pobliżu obu klatek schodowych, dostępnych z foyer, daje możliwość niezależnego jej funkcjonowania – jako część autonomiczna z osobnym dostępem z dobudowanej klatki schodowej, bądź jako część włączona w działalność muzeum – dostępna z centralnie położonej klatki schodowej, w zależności od aktualnych potrzeb.”

Pozostałe opisy sali w KFU Palace


Koncepcja Funkcjonalno - Użytkowa Muzeum Palace w Zakopanem (muzeumtatrzanskie.pl/aktualnosci/zamowienia-publiczne/zamowienia-publiczne-trwajace/postempowanie-adm-...
Z powyższego wynika jednoznacznie, że niezależna sala widowiskowa, w tym projekcie nazwana jako „Audytoryjna” - nie jest integralną częścią Muzeum Palace i nie jest na stałe włączona do części ekspozycyjnej dostępnej dla zwiedzających, tylko salą do organizacji różnorodnych wydarzeń kulturalnych, funkcjonująca niezależnie od Muzeum Palace. Wobec czego mogą być w niej organizowane te „wydarzenia kulturalne”, nawet jeśli Muzeum Palace będzie zamknięte. Umiejscowienie w budynku Palace autonomicznej, niezależnej sali widowiskowej („Audytoryjnej”) zmieni społeczne postrzeganie „Katowni Podhala”. To miejsce jest przesiąkniętym krwią, świadectwem bestialstwa niemieckiego okupanta i ku pamięci katowanych i zamordowanych tam osób, więc absolutnie nie powinny odbywać się tam żadne „wydarzenia kulturalne” niezwiązane z tematem Muzeum Palace.

Wobec powyższego oczekujemy publicznych odpowiedzi na następujące pytania:
1. czy według Dyrekcji Muzeum Tatrzańskiego, byłoby możliwe, aby w jednym z bloków w Muzeum Auschwitz-Birkenau stworzono z osobnym wejściem, całkowicie niezależną salę służącą do organizacji innych imprez kulturalnych, niezwiązanych z tematem obozu Auschwitz-Birkenau?
2. czy po powzięciu decyzji, że Muzeum Tatrzańskie będzie tworzyć Muzeum Palace od samego początku zaplanowano umieszczenie w budynku Palace, niezależnej sali widowiskowej/audytoryjnej?
3. czy Urząd Miasta Gminy Zakopane będący wtedy właścicielem budynku Palace, przedstawił Muzeum Tatrzańskiemu potrzebę lub warunek, umieszczenia w budynku Palace autonomicznej sali widowiskowej/audytoryjnej?
4. która instytucja/instytucje, były inicjatorem stworzenia niezależnej, autonomicznej sali widowiskowej/audytoryjnej w budynku Palace?
5. kiedy ustalono, że w budynku Palace zostanie utworzona niezależna sala audytoryjna z osobnym dostępem z dobudowanej klatki schodowej (cyt. str 8)?
6. czy i kiedy ówczesny właściciel budynku Palace udzielił zgody na utworzenie niezależnej sali audytoryjnej?
7. czy i ile odbyło się spotkań Muzeum Tatrzańskiego z innymi podmiotami/osobami, podczas których podjęto decyzję o stworzeniu sali widowiskowej/audytoryjnej?
8. czy były sporządzone protokoły z tych spotkań?
9. czy przed przystąpieniem do prac nad Koncepcją Funkcjonalno– Użytkową Muzeum Palace, ustalono o ulokowaniu w budynku Palace sali widowiskowej/audytoryjnej?
10. z jakimi podmiotami/osobami była konsultowana koncepcja umieszczenia w budynku Palace sali widowiskowej/audytoryjnej?
11. kto i na podstawie jakich kryteriów, miałby decydować czy dane „wydarzenia kulturalne” niezwiązane z tematem Muzeum Palace, będzie się odbywało w autonomicznej sali widowiskowej/audytoryjnej w budynku Palace?

Wobec powyższego wszelkie prace budowlane, które mogą spowodować nieodwracalne zniszczenie funkcji zabytkowego budynku Palace powinny być natychmiast wstrzymane. Budynek Palace „Katownia Podhala” powinien jednoznacznie kojarzyć się tylko z miejscem kaźni i upamiętnienia ofiar.

Komitet Obrońców Palace

Komitet Obrońców Palace zrzesza rodziny ofiar niemieckich zbrodni II wojny światowej, stowarzyszenia i setki popierających go osób, w tym przedstawiciele Polonii Amerykańskiej. Wszyscy jesteśmy społecznikami i nasze działania podejmujemy nie dla promowania się i osiągnięcia jakichkolwiek korzyści ani zdyskredytowania kogokolwiek.

Do wiadomości:
Prezydent RP, Premier RP, Parlamentarzyści, władze Samorządowe Podhala i województwa małopolskiego

opr.s/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Nie chcem, ale muszem28.03.2022, 06:45
A może i lepiej, by jako symbol zwycięstwa życia nad śmiercią, była tam szkoła czy przedszkole i radosny, szczery śmiech dzieci, niż spokój i cisza muzeum i chichot obłudników.
czytelnik27.03.2022, 18:58
nie wiem... ale tam była kiedyś szkoła, jakiś wynajem pokoi.. i ktoś mówi o ciszy, spokoju??.. chyba się tylko cieszyć, że w końcu po tylu latach będzie muzeum...
Zakopiańczyk27.03.2022, 15:44
Również przeczytałem dołączone do artykułu skany kilku stron wypisu z "Koncepcji funkcjonalno - użytkowej Muzeum Palace w Zakopanem" (nawiasem mówiąc zamieszczonych w tragicznej rozdzielczości, dlatego pozwalam przytoczyć sobie najciekawsze fragmenty poniżej).

W części zatytułowanej "Dodatkowe Biura Muzeum Tatrzańskiego w budynku Palace wypis z opisu KFU" możemy się zapoznać z planowanym rozkładem pomieszczeń, przeznaczeniem, ilością pracowników obsługi, i tak:

"Piwnica
- ekspozycja - 1-2 osoby.

Parter - 4-5 osób;
- obsługa kasy/sklepu - 1 osoba,
- ochrona - 1 osoba,
- pracownik gospodarczy: 1 os.
- ekspozycja - 1-2 osoby.

1. piętro - 1-2 osoby;
- ekspozycja - 1-2 osoby.

2. piętro - 25-34 osoby;
- ekspozycja - 1-2 osoby,
- część biurowa - 23-30 osób:
- gabinet 1 osobowy; 1 szt.,
- pokoje 2 osobowe: 4 szt.,
- pokoje 3 osobowe: 2 szt.,
- pokoje 4 osobowe: 2 szt.
- obsługa techniczna sali audytoryjnej - 1-2 os.

3. piętro - 4-7 osób:
- ekspozycja - 1-2 osoby
- obsługa pomieszczeń pomocniczych/zaplecza gastronomicznego - 1-2 osoby,
- BIURO STOWARZYSZENIA : 2-3 os."

Ja również nie spotkałem się wcześniej z informacją że muzeum ma być również siedzibą JAKIEGOŚ stowarzyszenia. Oczywiście jest tylko jedno stowarzyszenie współtworzące koncepcję Muzeum Palace, bezkrytycznie popierające plany Dyrekcji Muzeum, sprawujące kontrolę merytoryczną", wyrażające wdzięczność i radość z postępu prac.
Czy Szanowna Pani Doktor nie dostrzega oczywistego konfliktu interesów między sprawowanymi funkcjami? Jeśli Pani współtworzy Muzeum Palace to jak może Pani obiektywnie "kontrolować Dyrekcję pod względem merytorycznym". Jak to się ma do planowanego BIURA i 2-3 ETATÓW? W świetle tych informacji wszelkie Pani wezwania, opinie, komentarze kompletnie tracą wiarygodność i spadają do poziomu pustych sloganów i dezinformacji.
Kto i kiedy zdecydował o tym BIURZE STOWARZYSZENIA? Był jakiś konkurs, postępowanie przetargowe, rozmowy? Na jakich zasadach będzie funkcjonowało to biuro? Kto będzie ponosił koszty jego funkcjonowania i opłacania pracowników? Oczywiście nie spodziewam się odpowiedzi od Dyrekcji Muzeum Tatrzańskiego ani współtworzącego Stowarzyszenia. Być może staraniem Komitetu Obrony Palace wyjdą na jaw wszystkie fakty na temat zakulisowych ustaleń.

Druga sprawa to te biura. Oczywistym jest że Dyrekcja zdecydowała o przeniesieniu całej funkcji administracyjnej z dotychczasowej siedziby do budynku Palace. Przy prezentacji pomieszczeń Gmachu Głównego dowiedzieliśmy się że biura zostały zlikwidowane, natomiast udało się wygospodarować przestrzeń na strefę gastronomiczną.

I kwestia tej sali audytoryjnej o której czytamy w części "SALA WIDOWISKOWA opis"
"Stworzenie sali audytoryjnej pozwala na organizację przez Muzeum Tatrzańskie różnorodnych wydarzeń kulturalnych (zajęć edukacyjnych, konferencji, wykładów, pokazów filmowych, oraz kameralnych koncertów). Sala MOŻE być również elementem ścieżki zwiedzania (na potrzeby pokazów filmowych, prezentacji, warsztatów), bądź może zostać udostępniona podmiotom zewnętrznym (innym instytucjom, samorządom, organizacjom pozarządowym, itp.). Lokalizacja sali w pobliżu obu klatek schodowych, dostępnych z foyer, daje możliwość NIEZALEŻNEGO jej funkcjonowania - jako część AUTONOMICZNA z osobnym dostępem z dobudowanej klatki schodowej, bądź jako część włączona w działalność muzeum - dostępna z centralnie położonej klatki schodowej, w zależności od aktualnych potrzeb."

Oczywistym jest że sala planowana jest jako niezależna cześć budynku z myślą o wykorzystaniu komercyjnym i jedynie "MOŻE być również elementem ścieżki zwiedzania" ale nie musi.

Generalnie cała koncepcja jest jak najbardziej w porządku pod warunkiem że zamienimy nagłówek z MUZEUM PALACE W ZAKOPANEM na CENTRUM KULTURY, NAUKI I ROZRYWKI z funkcją ekspozycyjną.

Jak dotąd z wszystkich informacji i wiadomości, które "wyciekły" z Muzeum Tatrzańskiego wiemy o dwóch głównych funkcjach planowanych w budynku Palace, nie mających związku z funkcjonowaniem Muzeum Palace:
- przestrzeni biurowo administracyjnej na drugim piętrze - 142,49 m2, 25-34 pracowników
- rozrywkowej:
1) niezależna sala widowiskowa - 162,25 m2, 77 osób (tylko miejsca siedzące) + 1-2 pracowników
2) strefa odpoczynku / strefa gastronomiczna - 95,71 m2, 20 odpoczywających + 1-2 pracowników

Nie wiemy nic o planowanej ekspozycji, eksponatach, sposobie prezentacji, multimediach, ścieżce zwiedzania, tematyce ekspozycji na poszczególnych piętrach, zgromadzonych materiałach, upamiętnionych osobach, zakresie czasowym i terytorialnym prezentowanych danych. Nie mówiąc o gruntownych badaniach historycznych przed rozpoczęciem prac.

Wiemy natomiast że w prace nie jest zaangażowany żaden historyk ani osoba dysponująca odpowiednim zakresem wiedzy. Wiemy również że środki unijne należy wykorzystać do czerwca 2023 roku. A stowarzyszenie "kontrolujące merytorycznie" ma zagwarantowane biuro z 3 etatami.
Nie chcem, ale muszem26.03.2022, 20:38
Zadałem sobie trud (może nie każdy to zrobił) i przeczytałem w oryginale załączoną do artykułu "Koncepcję funkcjonalno-użytkową" mającego powstać muzeum. I faktycznie, rozmiar, przeznaczenie, dowolność wykorzystania dla podmiotów z zewnątrz sali audytoryjnej, jaj wręcz autonomiczność w ramach budynku może i powinna niepokoić. Wszystko wskazuje na to, że może ona pełnić różnorakie funkcje, od komercyjnych po być może i religijne z paleniem świec chanukowych włącznie. Bardzo słusznie, że Komitet Obrony Palace stawia w tej kwestii konkretne pytania. Taki obraz faktów i zamierzeń daje podstawę do podejrzeń o muzealną funkcję budynku jako dodatkową dla przerzucenia kosztów materiałowych i pracowniczych do kasy publicznej. Swoją drogą ilość pracowników wyliczonych w "koncepcji" może przekroczyć 40. Jest tam jeszcze mały rodzynek o którym nie wiedziałem. Strona 35 pkt. 6) "pomieszczenia administracyjne - na 2. piętrze oraz biuro Stowarzyszenia - na 3 piętrze".
O jakie stowarzyszenie chodzi? Czyżby o to prowadzone przez powszechnie szanowaną panią, a która na tym forum tak gorąco popierała działania dyrekcji Muzeum Tatrzańskiego? Nie śmiem pytać, czy to jest zapłata za to poparcie? Czy też tak po prostu wyszło.
Gołym okiem widać bardzo zły kierunek działań wokół Muzeum Palace.
Poczekajmy na odpowiedzi na pytania zawarte "liście otwartym".
wieśniak26.03.2022, 20:19
Historia uczy że ludzkość niczego się z niej nie nauczyła.
Zakopiańczyk25.03.2022, 18:52
"Do dnia dzisiejszego nie został też opublikowany nasz List Otwarty w Tygodniku Podhalańskim, RMF 24, oraz Wyborczej, czyli w mediach, które wcześniej przedstawiły oświadczenie Dyrektor Muzeum Tatrzańskiego."

Prawdopodobnie te media, zgodnie z wezwaniem Dyrektor Muzeum Tatrzańskiego Anny Wende-Surmiak, wystąpiły do Muzeum o skonsultowanie treści zawartych w liście otwartym. Zapewne jeszcze nie dostały odpowiedzi, co nie dziwi. Lub też treści zostały uznane za "niekonstruktywne", co również nie dziwi. Takich mamy urzędników i wolne, niezależne media.
wieśniak25.03.2022, 18:36
Wyświetlać filmy z tamtego okresu to każdy sobie może i powinien sam w domu. W muzeum nie ma na to czasu, tu powinna być tylko żywa interakcja z kompetentnym przewodnikiem. W ogóle z tym jest ogromny problem w Polsce. Na Zachodzie idzie człowiek do muzeum, opłaca wstęp i zostaje poproszony o zaczekanie do pełnej godziny zegarowej, po czym przychodzi profesjonalny przewodnik i oprowadza zwiedzających, ciekawie opowiadając, udzielając odpowiedzi na pytania, itd. Mija około 45 minut, przewodnik ma kwadrans przerwy, po czym o następnej okrągłej godzinie bierze następną grupę, która w międzyczasie się utworzy i tak do końca dnia. A u nas albo słuchawki na uszy i słuchaj płyty, ona wszystko ci powie, albo spęd do sali, puszczają film i załatwione. W ten sposób sami siebie sprowadzamy do statusu obywateli drugiej kategorii w Europie: masówka, bezduszny przemiał, biznes się kręci a zwiedzający myślą tylko o tym jak długa będzie kolejka do jednej małej toaletki na stu zwiedzających i czy zdążą w tasiemcowej kolejce wystać po horrendalnie drogą kawę w plastikowym kubku. Zamiast wychodzić mentalnie z tej komuny to robimy sami sobie komunę bis do kwadratu, a potem obrażamy się gdy o nas mówią że w Polsce wszystko jest albo zgrzebne albo tylko na pokaz. Polacy znają współczesne realia bo podróżują i pracują w Europie zachodniej, ale akurat nie ci którzy decydują o standardzie infrastruktury turystycznej w Polsce (jak Anglikowi czy Holendrowi w ramach zwiedzania każe się pójść do "sali audytoryjnej" celem obejrzenia filmu to on poprosi o linka do strony na yt z tym filmem i powie że obejrzy go sobie w domu, natomiast zasypie obsługę muzeum pytaniami na które nie będą znać odpowiedzi bo, powiedzmy sobie szczerze, wygląda na to że to jest projekt pod przymusowe spędy uczniów w ramach wycieczek szkolnych, uczniowie prześpią film, za to później pobiją się w kolejce po zapiekankę w "strefie odpoczynku i kontemplacji", a potem wszyscy będą drzeć szaty jaka dziś ta młodzież niewyedukowana patriotycznie jest).
życie25.03.2022, 17:05
Tylko nie należy zapominać, że długie lata był tam żłobek tygodniowy i dzienny, później hotel więc ściany, które pamiętały czasy wojny w większości dawno zostały wewnątrz wyburzone. Pamiętam jak była afera, że ktoś wyburzył ściany ze śladami z tamtych czasów. Sala audytoryjna jak najbardziej jest potrzebna żeby wyświetlać jakieś filmy z tamtego bestialskiego okresu.
Tys Prowda25.03.2022, 14:49
Na razie mam tylko jedno pytanie : Gdzie w tym wszystkim jest IPN? Czy znane jest jakieś oficjalne stanowisko Instytutu w tej kwestii?
wieśniak25.03.2022, 14:46
Na zachodzie osoba sprzedająca dom jest zobowiązywana do niezatajania tragicznych zdarzeń do jakich tam doszło, np. samobójstwo albo inny wypadek losowy związany z czyjąś nagłą śmiercią w tym domu. Tutaj mamy budynek do którego z całego Podhala zwożono inteligencję, działaczy podziemia, których w Palace torturowano, mordowano. I teraz wygląda na to że powoli, krok po kroku, tak jakby ktoś planował zmianę charakteru tego miejsca. Są na świecie takie miejsca jak np. Ellis Island, Auschwitz, czy "Palace" właśnie, które mają swoją duchową specyfikę, 'spiritual places'. Budynek Palace nie może nikomu kojarzyć się ze smakowitym hamburgerem tudzież z jakimś świetnym występem artystycznym znakomitej gwiazdy. Parę miesięcy temu "jasnowidz" Krzysztof Jackowski protestował przeciwko temu by w jego miejscowości przerobić budynek kostnicy i domu pogrzebowego na poradnię zdrowia psychicznego dla i tak już intensywnie wrażliwych duchowo dzieci. Miał rację. Niestety, ostatnimi laty remonty i przeróbki zabytkowych obiektów idą tak daleko że pozbawiają te obiekty swej pierwotnej żywotnej treści. Głuchy żelbet i pusta płyta gipsowa wypędzają z tych obiektów ducha minionej epoki, którego to właśnie ducha czasu tak bardzo chcieliśmy zachować dla potomności.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl