18.05.2022, 15:00 | czytano: 4517

Radość z tańca i śpiewu, czyli "Milusioki" nie przestają zadziwiać (zdjęcia)

zdj. Szymon Pyzowski
NOWY TARG. Grupa regionalna "Milusioki" działająca w Zespole Placówek Szkolno - Wychowawczo Opiekuńczych miała dziś swoje Mlilusiokwe święto. Koncert połączony z pasowaniem na nowych członków zespołu odbył się po raz ósmy. A owego "pasowania" dokonał prezes ZG Związku Podhalan.
Grupą "Milusioki, która istnieje od 2009 roku kierują wspólnie Renata Knap, Anna Szewczyk i Teresa Jagoda. Zespół liczy ok. 40 osób, ale gdy pojawia się potrzeba zorganizowania większego koncertu - dołączają absolwenci ZPS-WO i wtedy na scenie pojawią się pokaźna grupa 60 osób - w wieku od 8 do ok. 30 lat.
Dzisiejsze Milusiokowe święto było okazją do zaprezentowania umiejętności tanecznych i wokalnych uczniów nowotarskiej placówki, podziękowania osobom, które wspierają zespół, ale także oficjalnego przyjęcia do grupy regionalnej. Wzruszającym jest, że istnienie zespołu docenia największy związek regionalny, czyli Związek Podhalan. Pasowania na nowych "Milusioków" dokonał prezes Zarządu Głównego ZP w Polsce - Julian Kowalczyk. Ta tradycja wywodzi się od kilku już lat.

W sali koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej "Milusioki" dały prawdziwy popis. - Oni tym żyją. Na pewno z naszymi dziećmi musimy więcej ćwiczyć, więcej powtarzać, ale oni lgną do zespołu, do śpiewania, do tańca. To ich cieszy, a jak jest pacja to wcale nie jest tak trudno przygotować koncert - mówi jedna z opiekunek zespołu.

Zespołowi towarzyszy muzyka w składzie: Leszek Szewczyk, Józef Jarząbek i Andrzej Szewczyk. To oni nadają ton występom. Ale są też inni muzycy.

Hania Rybka, Megitza, Gronicki, Trebunie Tutki, Baciary, Jazgot - to soliści i zespoły, które z racji swojej popularności nie narzekają na brak zajęć. Wszystkich ich połączyły Milusioki. - To nasi przyjaciele. Zaproszeni przez nas - zawsze chętnie się pojawiają, tańczą, śpiewają, występują na scenie z naszymi dziećmi - mówi Renata Knap. Dziś do tego "grona przyjaciół" dołączył zespół Śwarni z Kościeliska, który przyjął zaproszenie i zagrał koncert specjalnie dla Milusioków i publiczności.

s/ zdj. Szymon Pyzowski
Może Cię zainteresować
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl