05.06.2022, 19:04 | czytano: 11454

Nowotarskie kawiarenki: jeden dzierżawca płaci, drugi - nie

zdj. Podhale24
NOWY TARG. Mija czas zawarcia umowy na dzierżawę dwóch kawiarenek usytuowanych na Rynku. Obaj dzierżawcy prowadzą tam działalność od 2016 r. Jeden wywiązuje się z zapisów umowy, drugi - nie płaci od czterech miesięcy czynszu i podatku od nieruchomości.
Radni zgodzili się na przedłużenie umowy na kolejnych kilka lat dla dzierżawcy tymczasowego budynku gastronomicznego z szaletem publicznym - znajdującego się w północno-zachodniej części Rynku. Powierzchnia zabudowy to ok. 100 metrów kwadratowych, powierzchnia użytkowa - 80 m kw. wraz z utwardzonym terenem o pow. ok. 300 m.kw.
- Budynek został oddany w dzierżawę w 2016 r. w trybie pisemnego przetargu ofertowego. Wywiązuje się na bieżąco - uiszcza czynsz, płaci podatek od nieruchomości. Prowadzona działalność spotkała się z zadowoleniem klientów, a wysokość dotychczasowych nakładów to ok. 300 tys. zł - argumentował projekt uchwały dotyczący przedłużenia zawarcia z tym przedsiębiorcą umowy na kolejne lata - Paweł Maczek z Wydziału Wydział Gospodarki Nieruchomościami i Spraw Lokalowych UM Nowy Targ.

Na pytanie - ile będzie wynosił obecnie czynsz, naczelnik Maczek wyjaśnił, iż będzie on zwaloryzowany o stopień inflacji. Obecnie czynsz wynosi ok. 4,5 tys. zł netto plus podatek od nieruchomości.

Padła także propozycja, by do umowy dodać teren - między lokalem a przejściem, gdzie latem stawiane są stoliki dla klientów. - Temat zostanie poddany analizie - zapewnił urzędnik.

- Będę przeciw tej uchwale. Uważam, że oba te obiekty (chodzi o kawiarenki - przyp. red.) znajdują się w centrum miasta i cieszą się zainteresowaniem. Minął czas i powinniśmy zweryfikować ofertę, a przetarg jest najlepszą formą weryfikacji. Każdy z przedsiębiorców może w nim wystartować, także ten, który obecnie tam funkcjonuje. Dzięki przetargowi - dbając o finanse miasta - możemy uzyskać lepszą cenę. Teraz ją tylko zwaloryzujemy o stopień inflacji. Uważam, że obie kawiarenki powinny "iść" w drodze przetargu - mówił radny Paweł Liszka. - Natomiast argument, że przedsiębiorca poniósł koszty i nakłady... zgadza się, ale te nakłady były rozłożone w czasie i było to uwzględnione w czynszach, które płacił. Poza tym wiedział dzierżawiąc obiekt - jakie nakłady będzie musiał ponieść. Obie kawiarenki trzeba wystawić na przetarg, żeby to rynek zweryfikował ceny - dodał radny.

Jego propozycja nie znalazła poparcia. W głosowaniu 15 radnych było za przedłużeniem umowy, 2 - przeciw, 3 - wstrzymało się od głosu.

Inaczej sytuacja wygląda jeśli chodzi o drugą kawiarenkę, znajdującą się w południowo- zachodniej części rogu Rynku.


Powierzchnie obu obiektów są podobne, teren utwardzony nieco mniejszy - 280 m kw.
- Aktualny dzierżawca nie wyraził zainteresowania przedłużeniem umowy. Ma również problem z właściwym realizowaniem zapisów umowy, w tym terminowości opłacania czynszu i podatku od nieruchomości. Podjęto decyzję o dzierżawie tej nieruchomości w trybie przetargowym na okres powyżej 3 lat - relacjonował naczelnik Maczek.

Dopytywany o wysokość zaległości, wyjaśnił, że czynsz nie jest płacony od 4 miesięcy. Podatek od nieruchomości także nie.

- Zaległości to ok. 25 tys. zł. 20 maja wysłane zostało kolejne, drugie przedsądowe wezwanie do zapłaty. Czekamy aż termin na zapłatę minie i czy dzierżawca zaległości uiści - wyjaśnił naczelnik Maczek.

Radni zgodzili się, by kawiarenka została oddana do dzierżawy w drodze przetargu.

s/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Nona08.06.2022, 06:39
A jak to jest z ogólnodostępnymi toaletami? Nie powinny być darmowe? Bo ostatnio chcąc skorzystać musiałam zapłacić.
alko doradca07.06.2022, 23:27
A wystarczyło żeby sprzedawali browar i gorzałe. Od razu będą właściwe obroty. W tym drugim już piwko butelkowe 12 zł, więc można dać 11 i w tygodniu happy hours po 8, i będzie szturm.
Mariusz07.06.2022, 11:51
A tam nagle się pultacie że ktoś za coś nie płaci miastu. Nie pierwszy nie ostatni. A jest duża szansa że dług zostanie unieważniony wiec jest o co powalczyć... Zapytajcie o zdanie kogoś z komisji sportu, wszystko wyjasni.
Bilbo06.06.2022, 10:01
W takim razie chciałbym zapytać w czyim interesie działali nasi radni? W interesie miasta i mieszkańców, czy w interesie jednej czy dwóch osób prowadzących działalność gospodarczą przy wykorzystaniu miejskiej własności? Czy to nie jest jawne działanie na szkodę miasta...?
Krycha06.06.2022, 07:47
Od dawna się mówi, że kawiarenka po lodach jest obiecana nowotarskiemu gastronomowi S. I tak będzie. W tym mieście wszystko jest na odwrót za wyjątkiem kolesiostwa
Inka06.06.2022, 06:22
Kolejny przykład kolesiostwa i niegospodarności. Za ten lokal zwolniony z przetargu sześć lat temu dawano 8000 zł miesięcznie. Watycha znowu go oddaje za bezcen.
Nie felek nie z bloków06.06.2022, 01:19
U radnego Liszki jak zwykle wszystko na odwrót byle się pokazać tylko w jakim świetle? Jak się wywiązujesz i płacisz wszystko to należy Cię ukarać i wywalić twój wniosek. Jak się migasz i nie płacisz według Liszki masz być traktowany tak samo jak ten co cały czas wszystko płaci w terminie. Hmm coś mi to przypomina jak w polskim ładzie. Tyrasz pokazujesz wszystkie dochody to się dokładasz do takich migaczy. Czyżby radnemu podpowiedział to ktoś z partii która go popierała w wyborach i już trzeci raz poprawia ten ład bo nie słucha ludzi? Jak Mroczek mówi, że tyle lat było ok to trzeba takiego przedsiębiorcę chyba choć trochę nagrodzić i chyba o to tutaj chodzi!
Osiol05.06.2022, 22:13
Interes miasta i jeszcze raz interes miasta... kto działa na jego szkode
Tego typu zależności dla tej ekipy są nierozwiązywalne ( a jak twierdził ks z
Łopusznej demokracja to ustrój gdzie 10 analfabetów przegłosuje 9 profesorow)
szambo lot05.06.2022, 20:34
Zamknac darmozjada!
Ala.05.06.2022, 20:12
Wlasnie dzisiaj odwiedzilismy kawiarenkę wlasciciela który ma problemy z płatnościami. Myślę że ma też inne problemy.Kelnerka zkolczykiem w nosku po 20 min.podeszła zapytać chcemy zamówić po dokładnie 52 min.oczekiwania ponownie podeszła do nas żeby jej przypomnieć co zamówiliśmy.Odpowiedzieliśmy że teraz już nic nie chcemy z tego miejsca.Zabrakło slowa przepraszam i jakiejkolwiek reakcji.Wyszliśmy jak niepyszni z pustym żolądkiem.Jaki Pan taki kram.Jak się tak traktuje klientów no to na litość skąd wziąć na płarności.
misiek z gór05.06.2022, 20:07
sypnąć nakazem i domiarem ,
DK05.06.2022, 19:32
pa pa lody
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl