09.08.2022, 17:10 | czytano: 5493

Przejście dla pieszych donikąd (zdjęcia)

Fot. Marcin Szkodziński
ZAKOPANE. Na świeżo wyremontowanej ul. Ks. Stolarczyka nie ma jak wyznaczyć bezpiecznego przejścia dla pieszych. Wszystko przez brak chodnika po jednej ze stron ulicy.
Początkiem lipca drogowcy jeszcze przed czasem oddali do użytku remontowaną ul. Ks. Józefa Stolarczyka w Zakopanem. W trakcie prac droga została poszerzona, a dzięki murowi oporowemu udało się stworzyć chodnik z prawdziwego zdarzenia. Został on zbudowany po przeciwnej stronie istniejącego do niedawna chodnika o szerokości ok 50-70 cm.
Tuż przy skrzyżowaniu z ul. Kasprusie na ul. Ks. Stolarczyka pojawić się powinno przejście dla pieszych. Od strony nowego chodnika ustawiony został znak, a krawężnik został obniżony. Pojawiły się także specjalne żółte kostki brukowe ze specjalnymi wypustkami informującymi poprzez nadepnięcie osoby niewidome o przejściu dla pieszych.

Niestety od strony ul. Kasprusie nie ma znaku informującego o przejściu dla pieszych. Nie ma także zebry namalowanej na nawierzchni jezdni. Kolejny problem, to brak chodnika po jednej ze stron ul. Ks. Stolarczyka. Oznacza to, że piesi przechodzący na drugą stronę drogi będą musieli chodzić po jezdni.

ms/
Może Cię zainteresować
komentarze
As09.08.2022, 22:36
Może nie ma sensu malować pasów bo i tak lezą jak chcą?
bareja09.08.2022, 17:23
Taki problem to nie problem. Gorzej jakby urzędnicy postawili na środku przejścia latarnie uliczne. Tak jak to miało miejsce na remontowanym chodniku na Kasprowicza - oczywiście przez nieporozumienie.

A tak to wiecie co robi ten miś? On odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest miś na skale naszych możliwości. Wiecie co my robimy tym misiem? My otwieramy oczy niedowiarkom. Patrzcie, mówimy, to nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo!

Śmiać się? Płakać? Czy bać?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl