BIAŁKA TATRZAŃSKA. Wydawało się, że spór z dzierżawcami terenów położonych pod Kotelnicą ucichł, ale okazuje się, że tymczasowo. Dziś właściciele części działek pod głównym parkingiem i wyciągiem narciarskim, ogrodzili swój teren.
Na północnej części parkingu pod Kotelnicą, przy kolei nr IV pojawiły się biało-czerwone taśmy przyczepione do palet, ciągnik rolniczy z przyczepą, samochody odgradzające teren. Tego, aby nikt niepożądany tam nie wjechał, ani nie wszedł, pilnuje grupa kobiet. Nie chcą rozmawiać, przedstawić swoich postulatów, wyjaśnić, co się dzieje i dlaczego zdecydowały się na tak radykalny krok, odmówiły komentarza dziennikarzowi Podhale24.pl i powiedziały, że będą rozmawiać tylko z drugą stroną sporu.r/