27.08.2022, 19:20 | czytano: 7522

14-latek odnaleziony przypadkiem w Pcimiu. Siedział na przystanku

Zdjęcie ilustracyjne / archiwum Podhale24
Nowotarska policja podała szczegóły poszukiwań i odnalezienia 14-letniego chłopca z Rabki-Zdroju. Pomógł przypadek. Wracająca z pracy w Pcimiu żona rabczańskiego policjanta zauważyła nastolatka siedzącego na przystanku. Okazało się, że to poszukiwany chłopak.
25 sierpnia do Komisariatu Policji w Rabce-Zdroju zgłosił się ojciec 14-latka, który poinformował, że po powrocie z pracy nie zastał swojego syna w domu. Chłopak miał wyłączony telefon i nie było z nim kontaktu. Chłopak nie wrócił też na noc do domu. Z informacji wynikało także, że 14-latek ma problemy zdrowotne.
Po przyjęciu zawiadomienia o zaginięciu i ustaleniu szczegółowych informacji pomocnych w poszukiwaniach nastolatka podjęto działania poszukiwawcze. Zaginięcie 14-latka postawiło na nogi cały rabczański komisariat. Dla policjantów z Komisariatu Policji w Rabce-Zdroju ogłoszono alarm. Funkcjonariusze sprawdzali okolicę oraz miejsca, gdzie chłopak mógł przebywać. Do działań zaangażowano Nieetatową Policyjną Grupę do Działań Poszukiwawczych działającą przy nowotarskiej komendzie, a także ratowników GOPR, którzy quadami sprawdzali okoliczne schroniska górskie.

Dalsze ustalenia i trop zaprowadził mundurowych na teren sąsiedniego powiatu myślenickiego w rejon miejscowości Lubień. Ratownicy GOPR przy pomocy drona z podczerwienią sprawdzali szlak w kierunku góry Szczebel. W działania zaangażowali się także członkowie Myślenickiej Grupy Poszukiwawczo - Ratowniczej z Psami GPR Myślenice.

Komunikat o zaginięciu nastolatka został przesłany i umieszczony w lokalnych mediach. Przełom w poszukiwaniach nastąpił przed północą. Żona policjanta z Rabki-Zdroju wracając z pracy w Pcimiu zauważyła zaginionego 14-latka. O odnalezieniu chłopaka natychmiast poinformowała swojego męża policjanta, który pojechał we wskazane przez nią miejsce, gdzie na przystanku autobusowym siedział zmęczony nastolatek. Chłopak został przekazany wystraszonym i zmartwionym rodzicom. W działaniach poszukiwawczych łącznie brało udział 24 policjantów, 20 ratowników GOPR oraz 20 członków GPR Myślenice.

Źródło: KPP Nowy Targ, oprac. r/
Może Cię zainteresować
komentarze
sicario29.08.2022, 13:16
Żona psa, czujna suka.
Szalona władza28.08.2022, 06:53
Mają szczęście, że byli trzeźwi.
Jak szaleć to szaleć27.08.2022, 20:02
Odebrać rodzicom i dać do rodziny zastępczej.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl