14.09.2022, 14:20 | czytano: 4192

Uwaga na telefony od oszustów. Podają się za pracowników banku

Zdjęcie ilustracyjne / archiwum Podhale24
Mieszkanka powiatu nowotarskiego myśląc, że chroni swoje pieniądze, podała mężczyźnie podającemu się za pracownika banku kod Blik i straciła 500 złotych. - Przestrzegamy przed tego typu oszustwami. Nie podawaj kodu Blik nieznajomym - mówi podkom. Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.
Wczoraj w południe do mieszkanki powiatu nowotarskiego zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się jako pracownik banku i poinformował ją, że z jej rachunku bankowego wykonano nielegalną transakcję na kwotę 1000 złotych. Żeby ją anulować i odzyskać pieniądze kobieta musiała podać kod Blik i zatwierdzić transakcję w telefonie. Wystraszona kobieta wygenerowała kod Blik i podała swojemu rozmówcy, a następnie zatwierdziła transakcję w telefonie nie czytając treści komunikatu. Po chwili zorientowała się, że z jej konta zniknęło 500 złotych, a pieniądze zostały wypłacone na terenie Warszawy. Kobieta zatwierdziła transakcję wypłaty gotówki 500 złotych na terenie Warszawy, a nie anulowania transakcji na kwotę 1000 złotych. Wtedy dopiero zorientowała się, że padła ofiarą oszusta. Natychmiast skontaktowała się ze swoim bankiem i o całym zdarzeniu poinformowała nowotarską policję. Czynności w tej sprawie prowadzą funkcjonariusze z Wydziału do walki z Korupcją i Przestępczością Gospodarczą.
Policja ostrzega:

Zanim prześlesz kod BLIK upewnij się, że to nie oszust prosi o podanie kodu! Wykonanie połączenia do banku i rozmowa z pracownikiem, może uchronić nasze pieniądze.

Warto zalogować się na stronę banku i sprawdzić, czy „nielegalna” transakcja, o której mówi rozmówca faktycznie została wykonana.

Zanim potwierdzisz transakcję Blik zwróć uwagę na opis otrzymanego komunikatu.

Źródło: KPP Nowy Targ, r/
Może Cię zainteresować
komentarze
orawiec15.09.2022, 14:12
cygany
potwierdziła to i ma15.09.2022, 00:45
Transakcje trzeba jeszcze potwierdzić. Więc sama dała tą kasę i o co tyle hałasu?
Sceptyk14.09.2022, 21:12
No przecież premier Mateusz Morawiecki muwił że Ukraińcy będą pracować tutaj tylko nie muwił jaka to będzie praca a teraz to widać co to będzie nie pierwsza i nie ostatnia tak dala pieniążki i nie ma co płakac za marnymi 500zl to żaden majątek a dla uchodźców to kupa kasy i mogą się za nią niezle zabawić a policja powinna wogóle takimi sprawami się nie zajmować i tak nikogo nie złapią tylko pani w sekretariacie będzie musiala wysłać list o umorzeniu
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl