Sejm przyjął ustawę zamrażającą ceny prądu dla gospodarstw domowych. Dziś prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę.
Zamrożenie cen prądu na poziomie z 2022 r. i dodatek do pomp ciepła - zapewnia podpisana dziś przez prezydenta ustawa o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej. Jak poinformowała Kancelaria Prezydenta - nowe przepisy przewidują, że ceny prądu będą zamrożone na poziomie z tego roku do limitu zużycia: 2 tys. kilowatogodzin rocznie dla gospodarstwa domowego, 2,6 tys. kWh - dla gospodarstwa domowego, w którym mieszka osoba z niepełnosprawnością oraz 3 tys. kWh dla rodzin z Kartą Dużej Rodziny i rolników.Po przekroczeniu tych limitów zużycia, odbiorcy mają być rozliczani za każdą kolejną zużytą ilość energii według stawek taryf lub cenników obowiązujących w roku 2023.
Samorządy, podmioty wrażliwe oraz małe i średnie firmy zapłacą do 785 zł za MWh, a klienci indywidualni po przekroczeniu limitów - 693 zł za MWh prądu.
Z zamrożenia cen wyłączeni będą odbiorcy, którzy wcześniej zawarli rynkowe umowy gwarantujące im stałą cenę za energię elektryczną.
Gospodarstwa domowe, które w przyszłym roku zużyją nie więcej niż 90 proc. energii z 2022 r., w 2024 r. otrzymają specjalny upust wysokości 10 proc. całkowitych kosztów zużycia energii elektrycznej w 2023 r.
s/
Wystarczy podnieść ceny o Trzysta procent a następnie je zamrozić na miesiąc albo obniżyć o dziesięć procent i wszystkim się będzie wydawało że nasz kochany rząd nam obniża koszty życia