Wyciągi narciarskie na Podhalu czekają już tylko na mróz i śnieg. Sprawdziliśmy, ile w tym sezonie zapłacimy za karnety Tatry Super Ski, dzięki którym możemy jeździć na 18 stacjach narciarskich w Polsce i na Słowacji oraz na mniejszych stacjach w regionie.
Bardzo duże podwyżki cen paliw, energii elektrycznej, a także wzrost płac i niespotykanie duża inflacja sprawiły, że ceny wszystkich produktów i usług poszły mocno w górę. Wpłynęło to także na ceny, które będą obowiązywać na wyciągach narciarskich. Na szczęście nie są to ogromne podwyżki.Najwięcej zapłacimy w okresie świąteczno-noworocznym, czyli od 25 grudnia 2022 do 8 stycznia 2023 r. Cena dziennego karnetu wyniesie 165 zł. Osoby uprawnione do zniżek zapłacą 155 zł.
Po święcie Trzech Króli i długim weekendzie od 9 stycznia 2023 r za całodzienny karnet zapłacimy 155 zł. Karnet ulgowy będzie kosztować 145 zł.
Narciarze i snowboardziści, którzy szykują się na intensywną zabawę na stokach narciarskich mogą zakupić karnet dwutygodniowy. Wówczas niezależnie od terminu korzystania zapłacą za niego 1699 zł, lub za ulgowy 1500 zł.
Nieco taniej będzie na mniejszych lokalnych stacjach. Działające w Nowym Targu ośrodki Zadział i Długa Polana również zdecydowały się na podwyżki, ale i tak pozostaną atrakcyjną alternatywą szczególnie dla lokalnych narciarzy. Dwugodzinny karnet to wydatek 55 zł o 5 więcej niż dotąd a za całodzienny karnet w zależności od sezonu zapłacimy 90 lub 100 zł.
Cen nie podaje jeszcze gospodarz stacji narciarskiej UFO w Bukowinie Tatrzańskiej, która zawsze zaczyna sezon narciarski w Polsce jako pierwsza. - Podwyżki będą, ale rozsądne - mówi Andrzej Stasik.
ms/wo/
