Gmina Czorsztyn również zamierza oszczędzać na oświetleniu ulicznym, ale nie będzie wyłączać w nocy wszystkich latarni.
Wójt Tadeusz Wach powiedział, że gmina przymierza się do takiego rozwiązania, by zostawić zapaloną co 3-4 lampę, a także pozostawić włączone oświetlenie w miejscach newralgicznych. - Idziemy w kierunku wyłączeń jak inne gminy, by graniczyć zużycie i obniżyć koszty. Tam gdzie to możliwe będziemy wyłączać lampy całkowicie, zostawiając włączoną co 3-4 lampę. Nie chciałbym im wyłączać całkowicie na noc, żeby na ulicach panowały ciemności. Wolałbym zostawić niektóre lampy - mówił. Oświetlone mają pozostać miejsca newralgiczne np. skrzyżowania czy obiekty użyteczności publicznej.r/