21.11.2022, 09:25 | czytano: 2659

Północna obwodnica Zakopanego: koncepcji nadal nie ma

Zakopane. Fot. Marcin Szkodziński
Choć porozumienie w sprawie przygotowania koncepcji północnej obwodnicy Zakopanego władze miasta i Województwa Małopolskiego podpisały w marcu, prace nad nią wciąż się nie rozpoczęły.
Droga ta ma mieć kilka wariantów, tak aby można było szybciej przeprowadzić realizację inwestycji w przypadku napotkania problemów. Ma to być droga ułatwiająca przejazd w kierunku Kościeliska i wjazdu do Zakopanego. Koszt jej budowy szacuje się na około 500 milionów złotych. Szanse powodzenia inwestycji zwiększa fakt, że ok. 70 proc. terenów zostało już pod drogę zarezerwowanych.
W marcu marszałkowie województwa małopolskiego i burmistrz Zakopanego podpisali porozumienie w sprawie finansowania koncepcji. Zdecydowano się przeznaczyć na to zadanie 700 tys. zł. Niestety, pierwsze postępowanie nie wyłoniło wykonawcy. Okazało się, że firma projektowa zażądała o wiele więcej, dlatego przetarg unieważniono. -Chcielibyśmy, aby do końca 2023 roku ta koncepcja powstała - mówił w marcu burmistrz Leszek Dorula, ale już dziś wiadomo, że tak się nie stanie.

Zarząd Dróg Wojewódzkich w Krakowie ogłosił w ostatnich dniach drugi przetarg na powstanie wielowariantowej koncepcji budowy północnej obwodnicy Zakopanego w ciągu DW 958. Termin składania mija w grudniu, a firma, która go wygra będzie miała 15 miesięcy czasu na przygotowanie koncepcji. To oznacza, że będzie ona gotowa najprawdopodobniej nie wcześniej niż w 2024 roku.

r/
Może Cię zainteresować
komentarze
Zakopianka23.11.2022, 18:15
Obwodnica niepotrzebna tylko 1. szybki pociąg Kraków-Zakopane. 2.Ludzka, normalna komunikacja miejsca a nie ta parodia 2 linie+rozlatujące się busiki, które jadą jak chcą, kiedy chcą, drogo, paragonów nie ma.
Baca23.11.2022, 11:20
Fk na burmistrza! Popieram
cesio21.11.2022, 21:04
FK - ma racje..dać mu flaszkę...jezdze po czechach, słowacji...i pociągiem jak się da najczęsciej bym jezdził gdyby nie dramat z dojazdem do Krk...obwodnica i jakiekolwiek inne dodatkowe drogi tylko pomogą, zawsze bedzie to alternatywa do istniejących zakorkowanych dróg...Zakoopane zmieńmy nazwę na Zakorkopane...
Optymista21.11.2022, 16:42
@FK Masz pełną rację. Pisałem już wielokrotnie ile czasu potrzeba na podróż pociągiem. Problem tkwi w zakutych "pałach" ministerialnych i projektanckich. Wywala się kupę kasy a tory jak były kręte tak dalej są.
pomyśl zanim coś chlapniesz21.11.2022, 16:27
@fk- POPIERAM, A POŁĄCZENIA LOKALNE CO 20-30 MINUT
miple21.11.2022, 14:50
@FK Popieram. KONKRET!
miple21.11.2022, 14:18
Kilka Tuneli pod Tatrami. I jazda od SK?
spostrzegawczy21.11.2022, 13:48
Obwodnicy nie ma, ale będzie Zenek! Hej! Dalej tak Dorula!
FK21.11.2022, 12:11
Zakopane to potrzebuje konkretnego połączenia kolejowego, tak, żeby podróż z Krakowa trwała ~40 minut a pociągi jeździły w sezonie na przykład co godzinę. W pociągu uchwyty na sprzęt narciarski i rowery, jak w cywilizacji. A na dworcu w Zakopanem busy zbierają turystów i rozwożą po mieście.
pomyśl zanim coś chlapniesz21.11.2022, 10:31
Obwodnica była konieczna 20-25 lat temu, dziś projektanci i gospodarze muszą szukać innych sposobów na rozładowanie korków w mieście Zakopane, tylko ,że te warianty będą bardzo bolesne dla władz , a jeszcze bardziej bolesne dla mieszkańców Zakopanego??? Będzie to bardzo bolało mieszkańców ,że wcześniej wybierali i godzili się na wybory takich nieudaczników na burmistrzów i radnych bezmyślnych? Dziś będą musieli zjeść tą żabę , bez popicia.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl